JSP Szczakowianka Jaworzno

Podział punktów w Katowicach

Pierwsza drużyna w walce o mistrzostwo czwartej ligi starła się z zespołem z czoła tabeli – Rozwojem Katowice. Po wyrównanej walce Szczakowianka musiała podzielić się punktami z gospodarzem wydarzenia.

Rozwój Katowice wskoczył na pozycję lidera, wykorzystując porażkę rezerw Piasta Gliwice z drużyną z Jaworzna i wygrywając z Unią Kosztowy. Teraz to drużyna, która na jesień pokonała katowiczan, miała przeszkodzić liderowi w utrzymaniu pozycji. Ta, prowadzona przez Pawła Cygnara, zdobywa punkty, ale o komplet często bywało trudno. Tak było i tym razem. Po bezbramkowym remisie w pierwszej połowie spotkania, przyszedł czas na bramki, które padły po każdej stronie boiska w końcówce meczu. Wynik otworzyli gospodarze w 72. minucie za sprawą Kwiatkowskiego. Biało-czerwoni musieli gonić i bramka wyrównująca padła w 85. minucie, a Michał Chrabąszcz mógł dopisać się do listy strzelców. Punkt zdobyty na wyjeździe, to kolejne dwa stracone, ale wszystko jeszcze może się zdarzyć.

Uważam, że mecz stał na bardzo wysokim poziomie pod względem taktycznym oraz piłkarskim. Jak widać liga z każdą kolejką staje się coraz bardziej atrakcyjna, natomiast czy ten punkt jest cenną zdobyczą, okaże się po środowym meczu z Ruchem Radzionków.

Mówi trener Paweł Cygnar.

Jesteśmy tuż za podium, ale przypomnijmy, że mamy zaległy mecz na otwarcie sezonu ze Śląskiem Świętochłowice. Ten już 17 maja. W środę 3 maja na boisku w Szczakowej kolejne starcie z Ruchem Radzionków, a pierwszy gwizdek ma zabrzmieć o godz. 17:00.

Podobne wpisy

słodkie wino