W sobotę Szczakowiankę czeka najdalszy wyjazd w całym sezonie. Biało-Czerwoni na stadionie w Kamyku zmierzą się z Unią Rędziny.
Na zakończenie bardzo intensywnego tygodnia jaworznickich Drwali czeka jeszcze dalekie wyjazdowe starcie. Podopieczni trenera Pawła Cygnara na stadionie Pogoni Kamyk zmierzą się z Unią Rędziny
Unia poprzedni sezon zakończyła na przedostatnim miejscu w tabeli IV ligi, a to oznaczało spadek do okręgówki. Latem jednak nastąpił nieoczekiwany comeback. Kolejne drużyny wycofywały się z rozgrywek, a Śląski Związek Piłki Nożnej zdecydował, że rędzinianie dostaną kolejną szansę i zostaną przywróceni do IV ligi. Wielu miało wątpliwości, czy drużyna przygotowywana do gry o szczebel niżej da sobie radę na tym poziomie. Unia od początku sezonu pokazuje jednak wielką determinację i całkiem sporo dobrej gry. Ekipa z Rędzin po 10 kolejkach zgromadziła na swoim koncie 11 punktów i zajmuje 12. miejsce w ligowej tabeli. Rędzinianom brakuje trochę stabilności – niezłe mecze i wygrane przeplatają prawdziwymi klęskami. Unia strzela sporo bramek, ale traci też bardzo dużo i można powiedzieć, że gra dość radosny futbol. W poprzednim sezonie Szczakowianka dość łatwo radziła sobie z tym rywalem. W Jaworznie Drwale wygrali z Unią 5:0, a na wyjeździe w Kamyku zwyciężyli 4:1.
Sobotnie spotkanie zostanie rozegrane na obiekcie w Kamyku, początek już o godzinie 11:00.
