Przed nami już ostatni akcent sezonu 2020/21. Biało-Czerwoni w Siewierzu zmierzą się z Przemszą. Czeka nas sobota pełna emocji – wieczorem poznamy bowiem komplet spadkowiczów.
Trudny i dziwny sezon dobiega już końca, a na ostatniej prostej emocje sięgają zenitu. Sytuacja w dole tabeli zrobiła się mocno zagmatwana, ale wierzymy, że Biało-Czerwoni wyjdą z tarapatów obronną ręką, sięgając po punkty i zapewniając sobie utrzymanie w IV lidze. W ostatniej kolejce podopieczni trenera Pawła Cygnara zmierzą się na wyjeździe z Przemszą Siewierz. Jesienią Szczakowianka wygrała z tym rywalem 3:1, a hattricka ustrzelił nasz grający trener. Teraz podobny wynik zapewniłby Drwalom kolejny sezon na IV-ligowych boiskach. O wygraną na pewno nie będzie łatwo. Przemsza wiosną spisywała się całkiem dobrze i zapewniła już sobie utrzymanie w lidze. W ostatnich dwóch kolejkach siewierzanie wygrali skromnie po 1:0 z Dramą i Radzionkowem, dzięki czemu uciekli od strefy spadkowej. Szczakowianka zrobi wszystko, by wywalczyć komplet punktów na trudnym terenie i na pewno będzie walczyła do samego końca. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00 – wynik postaramy się podawać na żywo w naszych mediach społecznościowych.
Scenariusze na sobotę
W związku z tym, że z III ligi spada jedna drużyna z naszego regionu – ROW Rybnik, wiemy już, że w IV lidze nie będzie baraży o utrzymanie. Do okręgówki spadną bezpośrednio zespoły z miejsc 14, 15, 16 i 17. Na ten moment wiadomo tylko, że z IV ligą żegna się RKS Grodziec, który zajął ostatnią pozycję. Cały czas spadkiem zagrożone jest sześć zespołów: Gwarek Ornontowice, Sarmacja Będzin, Szczakowianka, Śląsk Świętochłowice, AKS Mikołów i Drama Zbrosławice.
Sytuacja w tabeli jest mocno skomplikowana. Najwyżej z tego grona jest Gwarek, który ma 39 punktów. Tyle samo oczek zgromadziła na swoim koncie Sarmacja Będzin. Szczakowianka ma 38 punktów, Śląsk i AKS mają po 37 oczek, a Drama zdobyła 36 punktów.
W teorii w najlepszej sytuacji jest Gwarek, który na dodatek gra ze słabiutką wiosną Unią Kosztowy. Gwarek może spaść z IV ligi tylko w sytuacji gdy nie wygra swojego spotkania, a Szczakowianka, AKS i Śląsk odniosłyby zwycięstwa.
W trudnej sytuacji znalazła się Sarmacja, która w ostatniej kolejce pauzuje i musi oglądać się na inne wyniki. W przypadku gdy Śląsk lub Mikołów wygrają swoje spotkania, a Szczakowianka co najmniej zremisuje – to Sarmaci pożegnają się z ligą.
Szczakowianka, żeby być pewna utrzymania i nie musieć oglądać się na inne wyniki, musi wygrać w Siewierzu. W przypadku remisu Biało-Czerwoni utrzymają się w lidze jeżeli Śląsk nie wygra z Rakowem, a w meczu Dramy z Mikołowem padnie remis lub wygra AKS. W takiej sytuacji Szczakowianka przeskoczy Sarmację i skończy sezon na 12. lokacie (lub 13. w przypadku wygranej AKS-u). Nieciekawie zrobi się w sytuacji gdy Drama wygra z Mikołowem (cały czas zakładamy brak wygranej Śląska). W takim układzie trzy zespoły – Szczakowianka, Sarmacja i Drama będą miały po 39 punktów. W takiej sytuacji o kolejności decyduje mała tabela bezpośrednich spotkań między zainteresowanymi ekipami. W tej najlepiej wypada Sarmacja, która zgromadziła 9 oczek, Druga jest Drama z 6 punktami, a Szczakowianka miałaby tylko 3 punkty, czyli ostatecznie zajęłaby 14. lokatę i spadła do okręgówki. Istnieje też scenariusz, że cztery zespoły (Gwarek w przypadku porażki z Unią) będą miały po 39 punktów. Niestety nie zmienia to sytuacji Drwali – wciąż bowiem w małej tabeli zajmie ostatnią lokatę oznaczającą 14. miejsce.
W przypadku ewentualnej porażki Szczakowianki w Siewierzu IV ligę dla Jaworzna uratuje tylko porażka Śląska i remis w meczu Drama-AKS.
Śląsk może uratować na dobrą sprawę tylko wygrana z rezerwami Rakowa. Ewentualnie w grę wchodzi remis, ale wówczas do utrzymania ekipa ze Świętochłowic potrzebowałaby porażki Szczakowianki i remisu AKS-u. W małej tabeli Śląsk wtedy wyprzedziłby oba te zespoły.
Najciekawiej zapowiada się mecz o życie w dole tabeli – gdzie Drama Zbrosławice podejmować będzie AKS Mikołów. Remis automatycznie wyeliminuje oba te zespoły z walki o utrzymanie. AKS uratuje IV ligę tylko w przypadku swojego zwycięstwa i porażki lub remisu Śląska z Rakowem. W najgorszej sytuacji znalazła się Drama. Ekipa ze Zbrosławic utrzyma się w lidze tylko wówczas, gdy spełnione zostaną trzy warunki: gdy wygra z AKS-em, a Śląsk i Szczakowianka nie wygrają swoich spotkań.
Pierwsze rozstrzygnięcia ze strefy spadkowej poznamy w sobotę około 13:00, kiedy to zakończy się mecz Śląska z Rakowem. Pozostałe mecze rozgrywane będą równolegle o 17:00, na pewno będziemy więc nasłuchiwać wieści także z innych boisk.
