Przygotowania do nowego sezonu powoli nabierają tempa. Już w najbliższą sobotę Biało-Czerwoni rozegrają pierwszy mecz kontrolny.
Trwająca prawie trzy miesiące pandemiczna przerwa sprawiła, że chyba już każdy z nas zdążył zatęsknić za piłką – nawet taką graną tylko towarzysko. Na szczęście wszystko zaczyna wracać do normy. Biało-Czerwoni od 19 maja trenują i rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu w IV lidze, który najprawdopodobniej ruszy 25 lipca. Szczakowianka w najbliższą sobotę rozpocznie serię gier kontrolnych, tak by zbudować odpowiednią formę nie tylko na ligę, ale też na walkę w Pucharze Polski, którego finał już niebawem.
Pierwszym tego lata (czy może raczej późnej wiosny) rywalem podopiecznych trenera Cygnara będzie ekipa Czarnych Sosnowiec. To zespół bardzo ciekawy, chociaż znany bardziej ze swojej żeńskiej sekcji, która osiągała spore sukcesy. Szczakowianka z Czarnymi grała już dość dawno, bo prawie dekadę demu. Kibice mogą pamiętać zaciekłą rywalizację z sezonu 2008/09, kiedy to oba zespoły walczyły o awans do IV ligi. Wówczas górą byli Czarni, którzy wygrali całe rozgrywki, a jaworznianie musieli zadowolić się wicemistrzostwem. Co ciekawe pierwszy mecz obu ekip omal nie doszedłby do skutku – obie drużyny były już bowiem gotowe do gry, ale na stadion nie dotarli sędziowie i mecz ostatecznie trzeba było rozegrać w innym terminie. Wówczas Czarni wygrali skromnie 1:0, a w rewanżu w Jaworznie padł remis 1:1.
W sezonie 2010/11 Szczakowianka w IV lidze zaliczyła za to udany rewanż. Drwale dwukrotnie wygrali z Czarnymi – 1:0 u siebie i 2:1 na wyjeździe i na koniec sezonu awansowali do III ligi. Wtedy jeszcze nikt nie spodziewał się, że Czarni na dłużej znikną z piłkarskiej mapy. Problemy finansowe wymusiły konieczność likwidacji zespołu seniorów, którzy od 2012 roku nie grali w żadnej lidze. Małymi krokami, dzięki zaangażowaniu działaczy, Czarni wracali. Na początek pojawili się w Pucharze Polski, a w ostatnim sezonie nareszcie przystąpili do rozgrywek sosnowieckiej B-klasy. Czarni jesienią zdominowali rozgrywki, wygrali 9 z 10 rozegranych spotkań i awansowali do A-klasy. Teraz czekają ich nowe wyzwania. W sobotę Szczakowianka po pandemicznej przerwie rozegra pierwszy od trzech miesięcy mecz i od razu przetestuje ambitnych rywali. Początek tego starcia na stadionie w Szczakowej w sobotę 6 czerwca o godzinie 10:00.
W najbliższym czasie Biało-Czerwoni grać będą też kolejne sparingi, ale ze względu na obecną sytuację plan gier ulega jeszcze modyfikacjom. Dlatego o kolejnych meczach będziemy informowali na bieżąco. Najprawdopodobniej w kolejną sobotę 13 czerwca Drwale zmierzą się z Bolesławem Bukowno.
Przypominamy, że zgodnie z aktualnym rozporządzeniem Ministra Sportu od 30 maja można rozgrywać mecze sparingowe oraz organizować aktywności i zawody zarówno w terenie otwartym jak i na obiektach sportowych. Rzecznik ministerstwa sportu przypomina, że podczas meczów sparingowych na obiekcie może przybywać maksymalnie 150 uczestników, mecze jak na razie rozgrywane są bez udziału publiczności.
