errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]
errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]
 Strona Nieoficjalna - Klub JSP Szczakowianka Jaworzno - Zdecydowały stałe fragmenty

SZCZAKOWIANKA JAWORZNO - Oficjalna strona



Dominik Kasprzyk; 14.09.2013; 19:37; źródło: własne

Zdecydowały stałe fragmenty

Szczakowianka na własnym boisku przegrała z rezerwami Ruchu Chorzów 0:2. Najpierw efektowną bramkę z rzutu wolnego zdobył Patryk Lipski, chwilę później zaś drugiego gola dorzucił Hubert Otręba, który pewnie wykorzystał rzut karny.

Szczakowianka od początku spotkania dość odważnie starała się atakować. Już w pierwszym kwadransie Biało-Czerwoni mieli dwie okazje do otworzenia wyniku. Tuż po rozpoczęciu gry Kamil Lech musiał interweniować po uderzeniu Chrzanowskiego a chwilę później z wielkim trudem wyłapał wrzutkę Damiana Sieniawskiego z lewej strony. W 11. minucie po ładnej akcji lewą stroną Michał Biskup przedłużył podanie Aleksandra Mużyłowskiego do Pawła Kędronia. Ten przerzucił sobie piłkę na lewą nogę i zdecydował się na strzał, piłka po nodze obrońcy powędrowała jednak tylko na rzut rożny. Z czasem gra wyrównała się i przeniosła w okolice środka boiska, Szczakowianka nadal starała się napierać na bramkę rywali. W 31. minucie Biało-Czerwoni zmarnowali stuprocentową sytuację. Po zamieszaniu tuż przed polem karnym do dobrej sytuacji strzeleckiej doszedł Krystian Żuraw, trafił jednak wprost w bramkarza a dobitka w wykonaniu Łukasza Przebindowskiego była już zbyt słaba by zaskoczyć Lecha. Z czasem do głosu zaczęli dochodzić też goście. W 35. minucie Michał Kojdecki musiał popisać się efektowną paradą po szybkiej kontrze Niebieskich. Chwilę później gracze Ruchu znów zatrudnili jaworznickiego golkipera, który musiał interweniować po kąśliwym strzale Roberta Chwastka. Gospodarze odpowiedzieli na to szybką akcją zakończoną efektownym uderzeniem z półobrotu autorstwa Pawła Sermaka, po którym Lech musiał ekspediować piłkę za linię końcową.

Polub nas na Facebooku!

Po przerwie gra szybko nabrała rumieńców. Wydawało się, że Szczakowianka nadal będzie kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń, stało się jednak inaczej. W siedem minut po wznowieniu gry jeden z jaworznian faulował rywala na 25. metrze. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Patryk Lipski a jego strzał okazał się tak dokładny, że Kojdecki był bez szans. Podrażnieni stratą gola gospodarze rzucili się do odrabiania strat. Już kilkanaście sekund później Damian Sieniawski w swoim stylu przedarł się lewą stroną i wrzucił piłkę w pole karne. Ta minęła większość graczy, i dopiero Pawłowi Kędroniowi udało się zgrać ją na piąty metr, gdzie jednak poradzili już sobie obrońcy. Tymczasem Ruch po raz kolejny lewą stroną wyprowadził szybką kontrę. Już w polu karnym jeden z jaworznickich defensorów nie nadążył za Jakubem Smektałą i powalił go na murawę. Arbiter z Kluczborka wskazał na jedenasty metr a karnego na gola zamienił Hubert Otręba. Szczakowianka mimo straty dwóch bramek nie zamierzała się jeszcze poddawać. W 57. minucie dobrą akcję na prawym skrzydle przeprowadziła jaworznicka młodzież. Paweł Kędroń podał do Artura Molendy a ten dokładnie podał na piąty metr do niepilnowanego Artura Mużyłowskiego, który jednak skiksował i nie zdołał oddać strzału. Gdy w 69. minucie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Patryk Lipski, jaworznianie poczuli swoją szansę. Szczakowianka stworzyła sobie jeszcze kilka sytuacji w polu karnym Ruchu, na bramkę rywali niecelnie jednak uderzali Sermak i Chrzanowski. Głową zaskoczyć Lecha próbowali też... najniżsi na boisku – Biskup i Molenda, byli jednak w zbyt trudnej sytuacji by móc umieścić piłkę w siatce. W końcówce Ruch mógł raz jeszcze pogrążyć jaworznian, ale w dogodnej sytuacji Hubert Kotus uderzył obok słupka. W doliczonym czasie gry Artur Molenda wywalczył sobie jeszcze piłkę w polu karnym w ostatniej chwili powstrzymał go jednak golkiper Ruchu. W ostatniej doliczonej minucie Michał Biskup był faulowany na 17. metrze. Damian Sieniawski ładnie przymierzył z rzutu wolnego, Kamil Lech efektowną paradą z największym trudem uratował jednak swoją ekipę przed utratą gola

Szczakowianka Jaworzno – Ruch II Chorzów 0:2 (0:0)                                                                

(Lipski 52, Otręba 55)

Szczakowianka: Kojdecki – Domurat, Żuraw, Grzywa, Chrzanowski (86. Wierzba) – Biskup, Mużyłowski, Sermak (74. Łukowicz), Sieniawski – Kędroń (58. Fraś), Przebindowski (56. A. Molenda)

Ruch: Lech - Chwastek, Komor, Trojak, Kotus - Otręba, Lipski, Smektała - Włodarczyk (46. Korczyński), Szymański, Stanisławski

Sędziował: Marcin Filarski (Kluczbork)

Żółte kartki: Fraś, Łukowicz – Lipski x2, Kotus, Stanisławski

Czerwona kartka: Lipski (69. minuta – druga żółta)

Widzów: ok. 500 (w tym 150 gości)

Czytaj więcej:

Jaworznianin.pl: Zabójcze trzy minuty. Szczakowianka Jaworzno - Ruch II Chorzów 0:2 [relacja + foto]

 

obsługa kampanii google ads
Wszelkie prawa zastrzeżone dla www.Szczakowianka.pl ©.

Strona internetowa redagowana przez Kibiców Szczakowianki dla Kibiców Naszego ukochanego Klubu! Najnowsze wiadomości z życia Klubu oraz wyniki i galerie pomeczowe tylko u nas. Zapraszamy do częstych odwiedzin i udzielania się na naszym forum dykusyjnym dla Kibiców Szczakowianki. Do zobaczenia na najbliższym meczu naszej Szczakowianki Jaworzno - zapraszamy na Krakowską.