Szczakowiankę w ten weekend czeka wyjątkowo trudne zadanie. Biało-Czerwoni na Stadionie Miejskim podejmować będą spadkowicza z III ligi – LKS Czaniec.

Już w sobotę do Jaworzna przyjeżdża jeden z głównych faworytów do awansu – LKS Czaniec. Ekipa z Czańca świetnie rozpoczęła sezon od pięciu zwycięstw, ostatnio dostała jednak wyraźnej zadyszki i w ostatnich trzech spotkaniach zaliczyła dwie wysokie porażki a także remis z Orłem Mokre. LKS nie chce stracić kontaktu z czołówką i liczy na to, że w Jaworznie wróci do dobrego grania. Szczakowianka nie zamierza im ułatwiać tego zadania. Niestety Biało-Czerwoni do meczu przystąpią mocno osłabieni. Za kartki ze składu wypadli Dębowski i Wdowik, z kontują cały czas zmaga się też Szymański a połamane nosy mają Dworak i Smolik, chociaż jest szansa, że będą zdolni do gry. Trener Sermak przed sobotnim pojedynkiem będzie miał niemały problem z zestawieniem optymalnego składu, ale być może ze swojej szansy skorzystają za to młodzi rezerwiści. Dla Jaworznickich Drwali Czaniec to niewygodny rywal, który zwykle sprawiał im sporo problemów. Obie ekipy cztery razy mierzyły się ze sobą jeszcze w III lidze. Raz górą byli jaworznianie, raz triumfował LKS a dwa razy padł remis. Jak będzie tym razem przekonamy się w sobotę. Spotkanie sędziować będzie Mateusz Konieczny z Kobióra. Początek meczu na Stadionie Miejskim o godzinie 16:00.

Dzień później swój mecz w ramach Patrick B Klasy zagrają rezerwiści. W najbliższej kolejce czeka ich wyjazdowe starcie z ligowym outsiderem – rezerwami Tęczy Błędów. Każdy inny wynik niż pewna wygrana Szczakowianki byłby sporą niespodzianką, Patrick B Klasa potrafi jednak zaskakiwać, potrzebna więc będzie pełna koncentracja. Tęcza jest nową drużyną w lidze i z reguły wysoko przegrywa. Ekipa z Błędowa zaliczyła komplet porażek a pięciu spotkaniach mana swoim koncie zaledwie jedna strzeloną bramkę przy 31 straconych. Początek meczu o 16:00