errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]
errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]
 Strona Nieoficjalna - Klub JSP Szczakowianka Jaworzno - Wysoka porażka z Victorią

SZCZAKOWIANKA JAWORZNO - Oficjalna strona



Rafał Bzowski; 18.04.2012; 23:10; źródło: Własne

Wysoka porażka z Victorią

O tym, że mecz w Chróścicach do łatwych należał nie będzie przestrzegaliśmy wczoraj. Nasze obawy okazały się słuszne. Drużyna Victorii zagrała być może jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie i wysoko pokonała nasz zespół 4:0. Trudno tłumaczyć drużynę Andrzeja Sermaka po tak dotkliwej i niespodziewanej porażce.

Biało-czerwoni rozpoczęli mecz całkiem dobrze i nic nie wskazywało na to, że w Chróścicach przegrają. W pierwszych 20. minutach gry w poprzeczkę uderzył Adrian Kozieł, a jaworznianie zmarnowali dodatkowo dwie wyśmienite okazje. Bardzo dobrze piłki w pole karne wykładał Józef Misztal, ale żaden z napastników nie zdołał zamknąć akcji. Miejscowi po odparciu ataków biało-czerwonych, sami śmielej ruszyli do przodu. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym był rzut rożny wykonywany około trzydziestej minuty meczu. Po zamieszaniu w polu karnym, piłka zmierzała wprost do bramki, ale z linii bramkowej futbolówkę zdołał wybić jeden z jaworznickich defensorów. W 41. minucie rozpoczął się dramat biało-czerwonych. Dośrodkowaną z prawego narożnika piłkę, starał się złapać Sławomir Jeziorek, ale zrobił to na tyle nieskutecznie że piłka znalazła się pod nogami zawodnika Victorii. Ten uderzył na bramkę, dając prowadzenie miejscowym. Kto wie, czy piłka wpadła by w ogóle do bramki gdyby nie przykładowe odbicie się jej od golenia Grzegorza Bizonia.
Po zmianie stron z dużym rozpędem ruszyli na Victorie zawodnicy Szczakowianki. Mimo kilku ciekawych akcji, bramkarz zespołu z Chróścic zachowywał czyste konto. Natomiast po drugiej stronie boiska, byliśmy świadkami kolejnych bramek. Równo w 60. minucie gry miejscowi wykonywali rzut wolny z około czterdziestu metrów. Piłkę dośrodkowaną na około dziewiętnasty metr zdołał zamknąć jeden z graczy Victorii. Urwał się on z pod opieki jaworznickich defensorów i pięknym strzałem przewrotką, ulokował piłkę w dalszym rogu bramki. Biało-czerwoni nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć, a przegrywali już 0:3. Po stracie piłki na przedpolu bramki Victorii, miejscowi jednym podaniem uruchomili swojego szybkiego pomocnika, który wykorzystując brak zdecydowania Dębowskiego i Jeziorka zdołał celnie strzelić, miesząc piłkę obok interweniującego golkipera. Mimo tak, złego wyniku biało-czerwoni nadal próbowali odrobić straty i bramkę honorową strzelili. Po świetnym podaniu z głębi pola, zza linii obrońców wyskoczył Marcin Kondzielnik i pięknym strzałem zdobył gola. Zdaniem obecnych na meczu, zarówno jednych jak i drugich kibiców gol padł jak najbardziej słusznie. Być może błąd sędziego liniowego spowodowany był oślepiającym słońcem. W końcówce meczu celnie na bramkę rywali uderzali Misztal, Kondzielnik oraz Przebindowski, ale za każdym razem piłka szukała golkipera Victorii. W ostatniej minucie meczu miejscowi ustalili wynik spotkania, po kolejnym kontrataku wyprowadzonym lewą stroną boiska.

Wbrew wynikowi, który poszedł w świat, biało-czerwoni zostawili dużo serca na boisku. Co zaskoczyło nawet miejscowych sympatyków piłki nożnej, piłkarze z Jaworzna ambitnie walczyli nawet przegrywając już 0:3. Nietrudno zauważyć, że przebudowana drużyna Victorii Chróścice może jeszcze niejednej drużynie z górnej części tabeli urwać punkty. Nas może jedynie martwić, że w najbliższym meczu nie wystąpią Piotr Sierczyński i Sylwester Dębowski, którzy w tym meczu zostali ukarani żółtymi kartkami. Z drugiej jednak strony, pocieszeniem jest powrót na boisko Rafała Łybyka, który w ciągu ostatnich 25. minut znacznie podniósł jakość gry zespołu. Nie załamując rąk i nie zasypując gruszek w popiele myślami powoli kierujemy się ku sobotniemu spotkaniu z Przyszłością Rogów.

Victoria Chróścice – Szczakowianka Jaworzno 4:0 (1:0)

Szczakowianka Jaworzno: Jeziorek – Dębowski, Mikołajczyk, Stankiewicz, Bizoń – Misztal, Dylowicz, Sierczyński (65. Łybyk), Kondzielnik – Kmiecik (78. Przebindowski), Kozieł (72. Szkotak)

Wszelkie prawa zastrzeżone dla www.Szczakowianka.pl ©.

Strona internetowa redagowana przez Kibiców Szczakowianki dla Kibiców Naszego ukochanego Klubu! Najnowsze wiadomości z życia Klubu oraz wyniki i galerie pomeczowe tylko u nas. Zapraszamy do częstych odwiedzin i udzielania się na naszym forum dykusyjnym dla Kibiców Szczakowianki. Do zobaczenia na najbliższym meczu naszej Szczakowianki Jaworzno - zapraszamy na Krakowską.