Bardzo udanie nowy sezon w sosnowieckiej B klasie rozpoczęli piłkarze rezerw Szczakowianki. Po trafieniach Piotra Żurawika, Jakuba Ledy i Gaspara Repy na inaugurację pokonali na wyjeździe 3:0 KS Mydlice.
Młodzi Drwale z przytupem rozpoczęli nowy sezon na B-klasowych boiskach. Podopieczni trenera Artura Adamusa w pierwszej kolejce na wyjeździe rywalizowali z KS-em Mydlice i bez większych problemów wywalczyli komplet punktów. Praktycznie od samego początku spotkania Biało-Czerwoni kontrolowali przebieg gry i nie pozwalali gospodarzom na zbyt wiele. Jaworznianie długo nie mogli się wstrzelić w bramkę rywali, chociaż wypracowali sobie kilka dogodnych okazji strzeleckich. Bardzo aktywy był Marcin Smolik, który kilka razy – niestety bezskutecznie próbował uderzać. Blisko powodzenia był Mateusz Śliwiński, który po dobrym crossowym podaniu od Smolika uderzał z woleja, w ostatniej chwili bramkarz zdołał jednak wybić piłkę końcami palców. Wreszcie w 27. minucie Piotr Żurawik otworzył wynik meczu. Popularny Hagi popisał się indywidualną akcją, ograł kilku rywali i wpakował piłkę do siatki. Po dziesięciu minutach było już 2:0 dla Szczakowianki. Jakub Leda otrzymał prostopadłe podanie na wolne pole, położył bramkarza i podwyższył wynik. W międzyczasie Biało-Czerwoni mieli jeszcze kilka okazji do zmiany rezultatu, strzały Repy czy Telegi z wolnego minęły jednak bramkę.
Po przerwie gospodarze rzucili się do odrabiania strat i trochę postraszyli jaworznicką defensywę, nie mieli jednak zbyt wielu atutów by odwrócić losy spotkania. Nawet gdy zawodnikom z Mydlic udało się po błędzie gości znaleźć z piłką przed pustą bramką, to nie potrafili z tego skorzystać. Tymczasem Szczakowianka w końcówce dobiła rywali. Gaspar Repa dostał dobre podanie z prawej strony i z ostrego kąta zdecydował się na strzał, którym zaskoczył bramkarza i ustalił wynik na 3:0. W ostatnich minutach na boisku zrobiło się dość nerwowo, gospodarze chyba nie do końca mogli pogodzić się z wysoką porażką i w pewnym momencie sędzia musiał rozdzielać zawodników, którzy wdali się w regularną przepychankę. Ostatecznie posypały się kartki a boisko po obejrzeniu dyskusyjnego czerwonego kartonika opuścić musiał Kuba Leda. Już w doliczonym czasie gry Damian Telega mógł jeszcze podwyższyć na 4:0, ale po jego świetnym strzale bramkarz zdołał sparować piłkę na poprzeczkę.
Dzięki wysokiej wygranej Szczakowianka II została liderem B klasy (razem z KS-em Giebło). Teraz Młodych Drwali w środę o 17:00 czeka w Szczakowej mecz pucharowy z AKS-em Niwka, natomiast już w niedzielę w hicie kolejki podopieczni trenera Adamusa podejmować będą spadkowicza z A klasy – Jedność Strzyżowice. Już dzisiaj zapraszamy wszystkich kibiców na ten pojedynek – początek także o godzinie 17:00.
KS Mydlice – Szczakowianka II Jaworzno 0:3 (0:2)
(Żurawik 27, Leda 37, Repa 81)
Szczakowianka II: Wylężek – Nowak, Lipiński, Smolik, Telega – P. Molenda (72. D. Walczak), Żurawik (60. Woronowicz), Chrapek (60. Pedyński), Śliwiński (85. Jarmuziewicz) – Repa, Leda
KS Mydlice: Klymov – Chlebowski (57. Liwoch), Cybiński, Duda (15. Sokulski), Masłowski, Piaszczyński, Skrzypiec, Sobań (28. Stanicki), Szymański (28. Jabłoński), D. Tarasek, T. Tarasek
Żółte kartki: Sobań, D. Tarasek, T. Tarasek – P. Molenda
Czerwona kartka: Leda (89. minuta)
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!