Szczakowianka w sobotę uda się do Chorzowa, gdzie rywalizować będzie o ligowe punkty z rezerwami Ruchu Chorzów.

Nie ma co ukrywać, że faworytem sobotniego pojedynku będą chorzowianie, którzy niezwykle udanie rozpoczęli ligową wiosnę. W miniony weekend Niebiescy w świetnym stylu aż 3:0 pokonali wicelidera rozgrywek – Górnika Wesoła. Podopieczni trenera Tomasza Fornalika zupełnie zdominowali mysłowiczan i pokazali, że mogą się jeszcze liczyć w walce o awans do II ligi. Nie jest wykluczone, że w sobotę drużynę wzmocnią zawodnicy z Ekstraklasy. Tak się składa, że chorzowianie mecz w ramach T-Mobile Ekstraklasy z Podbeskidziem rozgrywają tym razem w piątek, tak więc trener Fornalik w sobotę będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy, którym nie uda się zagrać w meczu z bielszczanami. Ruch na swoim boisku jest niezwykle groźny, rezerwy Niebieskich u siebie wygrały 5 spotkań i tylko dwukrotnie musiały uznać wyższość rywali.

Jesienią Szczakowianka długo była równorzędnym rywalem dla Ruchu, dwa stałe fragmenty gry zdecydowały jednak o porażce. Chorzowianie ostatecznie wygrali 2:0 po bramkach Patryka Lipskiego z rzutu wolnego i Huberta Otręby z rzutu karnego. Wiosnę Biało-Czerwoni rozpoczęli od dość pechowej porażki, pokazali jednak znacznie lepszą grę niż miało to miejsce jesienią. W sobotę trener Andrzej Sermak będzie już miał do dyspozycji pauzujących za kartki Michała Biskupa i Damiana Sieniawskiego, którzy powinni dodatkowo wzmocnić drużynę. Szczakowianka nie ma już nic do stracenia i będzie mogła zagrać bez kompleksów. Przy odrobinie szczęścia Biało-Czerwonym może uda się sprawić miłą niespodziankę i urwać punkty rywalom.

Przy okazji zarząd JSP Szczakowianka informuje, że sprzedaży są jeszcze karnety na rundę wiosenną. Ich cena obecnie wynosi 50 zł. Można je zakupić w sekretariacie klubu lub ewentualnie w kasie przed meczem z Polonią Łaziska.