Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Michał Wilczak (startnamyslow.pl): Gratuluję zarówno zwycięstwa, jak i udanego debiutu w roli pierwszego trenera Szczakowianki. Jednocześnie proszę o komentarz do dzisiejszych zawodów.
Sebastian Paluch (trener Szczakowianki Jaworzno): Co do mojego debiutu, to trenerem Szczakowianki na papierze byłem już od jakiegoś czasu. Jeżeli zaś chodzi o samo spotkanie, był to dla nas trudny pojedynek. Zresztą nie spodziewaliśmy się, że będzie łatwo. Doskonale wiedzieliśmy, że dwa ostatnie mecze wygraliście po 1-0. Do tego graliście u siebie, a i boisko sprawiło, że zrobiły się duże odległości między formacjami. Drużynie Startu życzę pozostania w III lidze. W porównaniu z resztą zespołów, gracie dobrą piłkę.
MW: W pierwszym kwadransie spotkania Szczakowianka zaprezentowała się z dobrej strony. Wyglądała lepiej piłkarsko od gospodarzy. Przyniosło to efekt w postaci zdobycia bramki.
SP: Faktycznie, pierwsza połowa w naszym wykonaniu była zdecydowanie lepsza niż druga część gry. Naszą grę ciągnęły boki boiska, a i w środku pola znakomicie rozgrywaliśmy. Po przerwie nie było to już to, co powinno być. Widać, że mamy jeszcze nad czym pracować.
MW: Sądzę, że może być Pan zadowolony z postawy defensywy Szczakowianki. Namysłowianie zagrażali Wam właściwie tylko po stałych fragmentach gry.
SP: Defensywa zagrała bardzo fajnie. Problemem jest jednak fakt, że kilku zawodników otrzymało dziś kartki i nie będą mogli zagrać w następnym spotkaniu. Właściwie na kolejny mecz rozpadła nam się obrona. Szkoda niektórych kartek, w głupi sposób na nie bowiem zapracowaliśmy.
MW: Spotkaniu towarzyszyła spora nerwowość. Swoimi błędami wprowadzał ją głównie arbiter. Pokusi się Pan o ocenę pracy sędziego?
SP: Na temat pracy sędziów nie chciałbym się wypowiadać. Nie chciałbym być później zawieszony.
MW: Dzisiejsze zwycięstwo przedłuża Waszą serię udanych gier w ostatnim okresie. Wyraźnie widać, że wyszliście już z dołka, w którym znaleźliście się na początku rundy.
SP: Trudno powiedzieć, czy w ogóle byliśmy w dołku. Po prostu na początku mecze bardzo dziwnie nam się układały. To skutkowało nie najlepszymi wynikami. Uważam, że cały czas gramy swoje, a ostatnio podpieramy to dorobkiem punktowym. W najbliższej kolejce spotkamy się w Jaworznie z Łaziskami, później zagramy na wyjeździe z Rozwojem. Czekają nas więc bardzo trudne mecze.
MW: W ostatnich trzech meczach możecie jednak pokusić się o ugranie miejsca na "pudle".
SP: Celem jest zajęcie drugiego miejsca na zakończenie rozgrywek. Na chwilę obecną zajmuje je Skra Częstochowa. Trudno będzie ją strącić z tej lokaty, w Częstochowie bowiem jest duża presja na jak najlepszy wynik. Mamy jednak cichą nadzieję, że uda nam się zająć miejsce tuż za plecami Rozwoju.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!