errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]
errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]
 Strona Nieoficjalna - Klub JSP Szczakowianka Jaworzno - Twierdza Szczakowa zdobyta

SZCZAKOWIANKA JAWORZNO - Oficjalna strona



Dominik Kasprzyk; 30.08.2015; 23:24; źródło: własne

Twierdza Szczakowa zdobyta

Rezerwy Szczakowianki w sobotę po raz pierwszy od reaktywacji zespołu przegrały mecz ligowy przed własną publicznością. Pogromcą jaworznian okazał się spadkowicz a A klasy – LKS Jedność Strzyżowice, który wygrał w Szczakowej 3:0.

Kibice, którzy w niedzielne popołudnie zawitali na stadion im. Karola Fuchsa w Szczakowej byli świadkami świetnego widowiska. Oba zespoły zagrały na poziomie znacznie wyższym niż typowa B-klasowa kopanina i dostarczyły sporo emocji. Rezerwy Szczakowianki do meczu przystąpiły z przymusu w mocno osłabionym składzie – bez 4 podstawowych zawodników. Trener Artur Adamus miał bardzo niewielkie pole manewru a w wyjściowym składzie znaleźli się zaledwie nastoletni zawodnicy, którzy dopiero wchodzą w seniorski wiek i brak im doświadczenia z meczy ligowych. Jedność tymczasem kadrowo zaprezentowała się znacznie lepiej i miała na boisku kilku graczy ogranych w klubach z wyższych lig, co w kolejnych minutach było wyraźnie widoczne w ich grze.

Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy w pierwszych 10 minutach zmarnowali dwie dogodne okazje do otworzenia wyniku i fatalnie pudłowali. Z czasem Biało-Czerwoni zaczęli grać coraz odważniej. Sygnał do ataku dał, grający pierwsze skrzypce w zespole, Marcin Smolik a jego groźny strzał  z linii 16 metrów został zablokowany. To zapoczątkowało serię rzutów rożnych, które jednak nie przyniosły powodzenia. Kolejne minuty to wymiana ciosów między oboma ekipami. Szczakowianka starała się zagrażać bramce rywali, ale to Jedność bliższa była strzeleckiej zdobyczy. Goście wypracowali sobie kilka okazji strzeleckich, ale w bramce dwoił się i troił rozgrywający świetne zawody Krystian Wylężek, który uratował miejscowych przed stratą bramki. W 30. minucie dobre podanie otrzymał Maciej Jarmuziewicz, obrońcy zdołali jednak zablokować jego strzał i praktycznie od razu wyprowadzić groźną kontrę, po której swoim kunsztem musiał popisać się po raz kolejny Wylężek. Gdy wydawało się już, że do przerwy bramki nie padną, Jedność przeprowadziła jedną akcję, po której mogła świętować. Sędzia podyktował dla gości w jak się wydawało zupełnie niegroźnej sytuacji rzut wolny. Ze stojącej piłki Krzysztof Kowalski zagrał idealnie na prawo w pole karne do Leszka Płoszańskiego a ten soczystym strzałem z dziesięciu metrów otworzył wynik meczu.

Drugą połowę Szczakowianka rozpoczęła bardzo odważnie i praktycznie zaraz po wznowieniu gry mogła wyrównać. Marcin Koziarz znalazł się z piłką tuż przed bramką Jedności, z bliska trafił jednak w słupek. Goście dość szybko otrząsnęli się z przewagi miejscowych i znów zaczęli grać swoje, strasząc kilka razy dwojącego się w bramce Wylężka. Z upływem czasu Szczakowianka zaczęła znajdować sposób na rywali a gol dla jaworznian wisiał w powietrzu. Biało-Czerwonym bardzo pomagali też kibice, którzy po przerwie głośnym dopingiem wspierali młodych zawodników i dodawali im sił w walce. Napór Młodych Drwali rósł, jaworznianie stwarzali sobie akcje pod bramką gospodarzy, ale nie potrafili ich skutecznie wykończyć. Najbliżej powodzenia był Marcin Koziarz, jego uderzenie przyblokowali jednak obrońcy. Niestety w 80. minucie wycieńczeni już Biało-Czerwoni nadziali się na szybki atak Jedności, po którym z bliska piłkę do siatki skierował Jarosław Ganda. Końcówka to jeszcze ambitne aczkolwiek zupełnie nieskuteczne próby gonienia wyniku przez jaworznian przeplatane szybkimi akcjami gości. Już w ostatniej minucie Jedność dobiła Szczakowiankę. Krystian Kowalski wykorzystał prostopadłe podanie od Tomasza Jarosa i ustalił wynik meczu na 3:0.

Rezerwiści przegrali wysoko, ale zostawili na boisku mnóstwo zdrowia i walczyli do samego końca. Trzeba przyznać, że ambitnej postawy mogłoby im pozazdrościć wielu bardziej doświadczonych piłkarzy. Jaworznianie w końcówce w panującym upale wyraźnie już opadli z sił, ale mimo łapiących ich skurczy starali się atakować do ostatnich minut. Brawa należą się ekipie gości, która pokazała dojrzały dobry futbol i udowodniła, że jest jednym z głównych faworytów do awansu. Jedność wygrała przede wszystkim swoim doświadczeniem i pokazała jaworznickiej młodzieży, że przed nią jeszcze sporo nauki. Sam mecz stał na wysokim poziomie i wypada mieć nadzieję, że kibice częściej będą mogli oglądać takie pojedynki przy Kościuszki.

W następnej kolejce Szczakowianka II na wyjeździe zmierzy się z bardzo solidną ekipą Zagłębiaka Tucznawa i postara się wywalczyć kolejny wjazdowy komplet punktów.

Szczakowianka II Jaworzno – LKS Jedność Strzyżowice 0:3 (0:1)
(Płoszański 41, Ganda 80, Kowalski 90)

Szczakowianka: Wylężek – P. Molenda, D. Walczak (83. Stawarz), Lipiński, Nowak – Pedyński (64. Świerczyński), Woronowicz, Smolik, Śliwiński – Jarmuziewicz, Koziarz
Jedność: Kwiatkowski – Gaworski (83. Kurowski), Krzysztof Kowalski, Możdżeń, Grądzki – Płoszański, Jaros, Ganda, Krystian Kowalski –  Katolik (86. Sztorc), Zieliński

Sędziował: Michał Zając

Obszerną fotogalerię ze spotkania znajdziecie wkrótce na naszym profilu na Facebooku!

 

Facebook - duży

sylwek9990 Wysłano: 7 września 2015; 14:45

Podobno ten mecz był bardzo ciekawy, znajomi mi opowiadali, że na nim byli i były ogroooomne emocje.

Wszelkie prawa zastrzeżone dla www.Szczakowianka.pl ©.

Strona internetowa redagowana przez Kibiców Szczakowianki dla Kibiców Naszego ukochanego Klubu! Najnowsze wiadomości z życia Klubu oraz wyniki i galerie pomeczowe tylko u nas. Zapraszamy do częstych odwiedzin i udzielania się na naszym forum dykusyjnym dla Kibiców Szczakowianki. Do zobaczenia na najbliższym meczu naszej Szczakowianki Jaworzno - zapraszamy na Krakowską.