Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Andrzej Sermak nie jest już szkoleniowcem Szczakowianki. Trwają rozmowy z kandydatami na nowego trenera.
Zarząd Szczakowianki zdecydował się zakończyć dotychczasową współpracę z trenerem Andrzejem Sermakiem. Andrzej Sermak do klubu powrócił w 2013 roku i od tego czasu prowadził pierwsza drużynę. Trudna runda jesienna sprawiła, że w klubie zdecydowano się na zmiany i podziękowano trenerowi za dotychczas bardzo owocną współpracę.
Zarząd Szczakowianki prowadzi obecnie rozmowy z kandydatami na nowego szkoleniowca Biało-Czerwonych. Władze klubu chciałyby powierzyć tę rolę doświadczonemu trenerowi, który spróbowałby jeszcze uratować IV ligę dla Jaworzna. Nazwisko nowego trenera poznamy w ciągu kilku najbliższych dni.
W sumie Andrzej Sermak prowadził Szczakowiankę w 430 ligowych meczach. W tym czasie Jaworzniccy Drwale wygrali 232 spotkania, 78 zremisowali i 120 przegrali. Trener Sermak wywalczył z klubem łącznie 6 awansów do wyższych lig.
Panu trenerowi serdecznie dziękujemy za lata pracy na rzecz klubu i życzymy powodzenia zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym.
Do Szczakowianki Andrzej Sermak trafił latem 1999 roku z RKS-u Radomsko. Stało się to za sprawą Piotra Wrony, który wówczas postanowił poważnie zainwestować w klub ze Szczakowej i sprowadził do Jaworzna prawdziwy desant piłkarzy. Sermak został grającym trenerem i razem z Mirosławem Stadlerem prowadził drużynę do kolejnych sukcesów. Trenerski duet kierował Szczakowianką, gdy ta zaliczyła fenomenalne trzy awanse z rzędu i z IV ligi trafiła do piłkarskiej Ekstraklasy. Po awansie do I ligi Sermak nadal pozostawał w drużynie, funkcję szkoleniowca przejął jednak Marek Motyka.
Na trenerską ławkę Andrzej Sermak powrócił w czerwcu 2004. Szczakowianka po karnej degradacji do II ligi grała wówczas z ujemnymi punktami, mimo to liczyła się poważnie w walce o awans. Gdy jednak w ostatnich kolejkach jaworznianie w dość dziwnych okolicznościach stracili już szanse na grę o Ekstraklasę, działacze podziękowali trenerowi Albinowi Mikulskiemu w jego miejsce awaryjnie ściągając Sermaka. Ten poprowadził ją tylko w jednym meczu z Cracovią, przegranym w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach aż 1:8. W kolejnym sezonie następcą Sermaka został Janusz Białek.
Kolejny powrót do Szczakowianki trener Andrzej Sermak zanotował końcem czerwca 2006 roku. Chyba nikt wówczas się jeszcze nie spodziewał, że spędzi on w klubie następne niemal 6 lat. Jaworznianie wówczas mający już spore problemy finansowe i organizacyjne przystępowali jako spadkowicz do rozgrywek III ligi. Na koniec sezonu Szczakowianka zajęła 12. miejsce, które dawało wówczas utrzymanie. Mimo to, sytuacja klubu była tragiczna, dlatego też postanowiono już z nowym stowarzyszeniem rozpocząć wszystko od nowa. Kolejny sezon Biało-Czerwoni rozpoczęli w A-klasie w podokręgu sosnowieckim. Kolejne sezony to 3 efektowne awanse i szybki powrót do III ligi. Paradoksalnie tak szybki marsz w górę rozbudził ogromne ambicje wśród działaczy i kibiców i kosztował trenera posadę. Chociaż w sezonie 2011/12 Szczakowianka jako beniaminek osiągała niezłe wyniki, to nie wszystkich one zadowoliły a na cztery kolejki przed końcem trener Sermak został urlopowany i potem zwolniony. Jego rozbrat z Jaworznickimi Drwalami był jednak krótki. Po raz kolejny powierzono mu rolę prowadzenia zespołu od sezonu 2013/14 i od tego czasu nieprzerwanie aż do zakończenia rundy jesiennej obecnych rozgrywek prowadził zespół na III i IV-ligowych boiskach.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!