Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Świadkami wyjątkowo emocjonującego spotkania byli w sobotę kibice, którzy zawitali na stadion w Przyszowicach. Szczakowianka chociaż przegrywała już 0:2 rzutem na taśmę zdołała zremisować i zdobyć cenny wyjazdowy punkt.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w 2. minucie korzystając z rozkojarzenia jaworznian wyszli na prowadzenie. Rafał Hajok ładnym podaniem obsłużył Ariela Mnochego a ten w sytuacji sam na sam pokonał Kojdeckiego. Dzięki temu trafieniu Jedność mogła nastawić się na grę z kontry i przyjmować Szczakowiankę na własnej połowie. Jaworznianie przejęli inicjatywę i atakowali, niewiele z tego jednak wynikało. Najbliżej wyrównania Biało-Czerwoni byli w 37. minucie kiedy to Damian Mrożek z rzutu wolnego podał do Pawła Sermaka, ten jednak uderzył tuż nad poprzeczką. Gospodarze po szybkich atakach mieli kilka okazji do podwyższenia prowadzenia, również jednak pudłowali, poza tym też świetnie w bramce radził sobie Michał Kojdecki.
Po przerwie Szczakowianka od razu rzuciła się do ofensywy i nawet mogła wyrównać, Mateusz Balcer uderzył jednak nad bramką. Jedność tymczasem znów skorzystała z gapiostwa jaworznickiej defensywy i po raz drugi umieściła piłkę w siatce. Tym razem Mnochy wcielił się w rolę asystenta i dograł do rozgrywającego bardzo dobre zawody Krystiana Sosny, który trafił na 2:0. Wydawało się, że podopieczni trenera Andrzej Sermaka nie będą się już w stanie podnieść i odrobić takiej straty. Jaworznianie nie zamierzali się jednak poddawać i rzucili wszystkie siły do ataku. Już kilka minut później przyniosło to pożądany efekt. W zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do dopiero co wprowadzonego na boisko Remigiusza Malickiego, ten w pierwszej chwili skiksował, nie stracił jednak piłki i za drugim razem zagrał wzdłuż bramki do Mateusza Balcera, który z bliska wpakował piłkę do siatki. Szczakowianka wyraźnie przeważała i coraz groźniej atakowała, ale Jedność skutecznie się broniła. Gospodarze zablokowali kilka uderzeń, które mogły znaleźć drogę do bramki, starali się też grać na czas i umiejętnie kradli kolejne minuty. W końcówce miejscowi mogli rozstrzygnąć losy spotkania zdobywając trzecią bramkę Rafał Hajok w dogodnej sytuacji fatalnie spudłował. Wreszcie już w ostatniej minucie Szczakowianka w środku pola wywalczyła rzut wolny. W pole karne Jedności pobiegli wszyscy zawodnicy Biało-Czerwonych łącznie z Michałem Kojdeckim, który opuścił własną bramkę by wesprzeć kolegów. Marek Walczak posłał świetną piłkę z rzutu wolego, w polu karnym trącił ją jeszcze Marcel Rodziewicz i ku rozpaczy miejscowych skierował do siatki zapewniając Szczakowiance cenny remis. Zaraz potem sędzia zakończył spotkanie.
Szczakowianka zagrała niezły mecz i może cieszyć się z jednego punktu wywalczonego na trudnym terenie. Biało-Czerwoni w następną sobotę wracają nareszcie na Szczakową, gdzie o 14:30 podejmować będą Unię Racibórz.
Jedność Przyszowice – Szczakowianka Jaworzno 2:2 (1:0)
(Mnochy 2, Sosna 52 – Balcer 58, Rodziewicz 90+3)
Jedność: Chojnacki – Drapała (85. Wolniewicz), Szołtysek, Kiełtyka, Pastor - Mnochy, Kołodziej, Piewko (74. M. Mrożek), Maszak (51. Bańczyk) – Hajok, Sosna (77. Waniek).
Trener: Bartosz Kowal
Szczakowianka: Kojdecki – Dworak (61. Chrapek), Rodziewicz, Kiczyński, Grzywa – Rozmus (46. Kędroń), Mrożek, Zyguła (55. Malicki), Walczak – Sermak – Balcer (80. B. Molenda)
Trener: Andrzej Sermak
Sędziował: Piotr Bielecki (Tychy)
Żółte kartki: Mnochy, Sosna, Pastor, M. Mrożek - Zyguła, Malicki, Chrapek, Walczak
Widzów: ok. 150
Czytaj też: Jaworznianin.pl: Grali do końca. Jedność 32 Przyszowice – Szczakowianka Jaworzno 2:2 [relacja + foto]
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!
ja również wspominam miło, poza tym tytuł arta kozacki!
To było wydarzenie miło wspominam.