Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Remisem 1:1 zakończył się sobotni pojedynek Szczakowianki z wiceliderem IV ligi - Polonią Łaziska. Biało-Czerwoni kończyli mecz w dziewiątkę po dwóch czerwonych kartkach, jakie w końcówce obejrzeli Dębowski i Niedzielski.
Pierwsza połowa nie była widowiskiem najwyższych lotów. Gra toczyła się głównie w środku pola, sporo było fauli a na boisku niemal co chwila leżeli poobijani zawodnicy obu ekip. Goście z Łazisk największe zagrożenie stwarzali po stałych fragmentach gry, gospodarze zaś sporadycznie atakowali, bez większego jednak powodzenia. Nic nie zwiastowało, że którykolwiek z zespołów do przerwy zdoła zdobyć bramkę. Tymczasem w 36. minucie w jaworznickim obozie doszło do katastrofalnego wręcz nieporozumienia. Atakowany przez rywali Tomasz Dworak zdecydował się podać piłkę do Macieja Budki, ten jednak minął się z futbolówką, która spokojnie wtoczyła się do bramki. Wśród gości zapanowała radość, na trybunach zaś prawdziwa konsternacja, bo tak kuriozalnego trafienia jaworznicka publiczność dawno już nie widziała. Utrata gola paradoksalnie dobrze jednak podziałała na miejscowych, którzy rzucili się do ataku i coraz odważniej przedzierali się pole karne rywali. Bardzo groźnie było już po kilkunastu sekundach, kiedy to z prawej strony na niezłe dośrodkowanie zdecydował się Gaspar Repa, nikt jednak nie zdołał zamknąć wrzutki celnym strzałem. Jeszcze przed przerwą Szczakowianka zdołała doprowadzić do wyrównania. Sylwester Dębowski dostał piłkę w polu karnym i zdecydował się na ładny techniczny strzał, którym przelobował golkipera rywali.
W drugiej połowie to Szczakowianka miała inicjatywę, chociaż nie przekładało się to jakoś szczególnie na ilość okazji podbramkowych. Najbliżej powodzenia jaworznianie byli tuż po przerwie, kiedy to wywalczyli rzut wolny na 17. metrze. Daniel Niedzielski zdecydował się na bezpośredni strzał, po którym piłka otarła się o zawodników ustawionych w murze i wyszła na rzut rożny. Potem kolejne próby strzałów były już niecelne lub zdecydowanie zbyt słabe by zaskoczyć bramkarza. W 73. minucie Szczakowianka straciła jednego zawodnika. Sylwester Dębowski przerwał akcję gości faulem, po którym piłkarze obu ekip rzucili się do siebie, sędzia szybko jednak zapanował nad krewkimi graczami i pokazał jaworznianinowi czerwoną kartkę. Z daleka trudno jednoznacznie ocenić czy faul faktycznie był na tyle ostry by od razu należał się za nią kartonik czerwonego koloru, stojący blisko sędzia jednak niewątpliwie miał podstawy do takiej a nie innej decyzji. Trzy minuty później sytuacja gospodarzy stała się już bardzo zła. Daniel Niedzielski podczas walki o piłkę w nieprzepisowy sposób oparł się na rywalu. Było to już jego kolejne z rzędu przewinienie i sędzia zdecydował się na pokazanie drugiej żółtej a w konsekwencji czerwonej kartki. Stało się jasne, że grająca w dziewiątkę Szczakowianka ma już raczej nikłe szanse na stworzenie bramkowych okazji i wygrania spotkania. Siłą rzeczy jaworznianie skupili się więc na grze w defensywie i starali się pilnować nie najgorszego wyniku, co zresztą czynili całkiem skutecznie. Polonia do samego końca starała się atakować, nie bardzo jednak potrafiła poradzić sobie z defensywą miejscowych a i na bramce już bezbłędny był Maciej Budka. Mimo to goście byli o krok od powodzenia, piłka jednak dwa razy zatrzymała się na poprzeczce. Ostatecznie więcej bramek nie padło i mecz zakończył się wynikiem 1:1.
Mecz z Polonią był ostatnim w tym roku pojedynkiem przed własną publicznością. Za tydzień na wyjeździe w Ornontowicach Jaworzniccy Drwale zakończą rundę jesienną.
Szczakowianka Jaworzno – Polonia Łaziska 1:1 (1:1)
(Dębowski 42 – Dworak 36-sam.)
Szczakowianka: Budka – Repa, Rodziewicz, Kiczyński, Dworak – A. Molenda, Dębowski, Biskup, M. Walczak – Sermak (90. Smolik) – Niedzielski
Polonia: Franke – Kruk, Mazur, Fabian, Gersok, Mazuerk, Rączka, Czupryna (66. Badura), Węglarz, Kaczmarczyk, Korcz (46. Paszek)
Sędziował: Wojciech Kretek (Bytom)
Żółte kartki: Sermak, Niedzielski x2 – Węglarz, Korcz, Mazur
Czerwone kartki: Dębowski (73. minuta - faul), Niedzielski (76. minuta - druga żółta)
Widzów: 100
Czytaj więcej: Jaworznianin.pl: Remis na czerwono. Szczakowianka Jaworzno – Polonia Łaziska 1:1
Do naszej fotorelacji zapraszamy na nasz profil na Facebooku:
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!
Może komentarz do kar:
"2 mecze dyskwalifikacji za wysoce niesportowe zachowanie czerwona kartka .
DĘBOWSKI SYLWESTER
Kara finansowa w wysokości 100 zł
za brak należytego porządku na zawodach
IV ligi w dniu 07.11.2015 r.:
JSP SZCZAKOWIANKA '
Zobaczymy, jak dalej to będzie szło