SZCZAKOWIANKA JAWORZNO - Oficjalna strona



Dominik Kasprzyk; 05.09.2015; 20:56; źródło: własne

Remis z Fortecą

Szczakowianka w sobotę zremisowała 1:1 z Fortecą Świerklany. Biało-Czerwoni prowadzili po bramce Pawła Sermaka by w końcówce dać sobie wydrzeć wygraną.

Szczakowianka praktycznie od samego początku spotkania miała wyraźną przewagę nad ekipą ze Świerklan. Goście bronili się na swojej połowie i na dobrą sprawę nie mieli okazji by poważniej postraszyć wracającego między słupki jaworznickiej bramki Michała Kojdeckiego. Szczakowianka tymczasem konsekwentnie atakowała zwykle jednak brakowało jej  ostatniego dokładnego podania a gdy już jaworznianie dochodzili do strzeleckich sytuacji zazwyczaj pudłowali. Jako pierwszy ładnym strzałem popisał się Paweł Sermak, po jego uderzeniu z dystansu piłka przeleciała nad poprzeczką. Blisko otworzenia wyniku był Damian Mrożek, który przedarł się środkiem pola i oddał soczysty strzał, który z trudem sparował golkiper Fortecy. Groźnie było też po rzutach rożnych, które Biało-Czerwoni wykonywali niemal seryjnie, w pierwszej połowie nie potrafili jednak postawić kropki nad i.

W drugiej połowie Szczakowianka zwiększyła jeszcze intensywność swoich ataków. Tuż po wznowieniu gry gości przed utratą bramki uratował bramkarz, który wybronił groźny strzał Daniela Niedzielskiego. W 56. minucie po zgraniu od Marka Walczaka z lewej strony Paweł Sermak wykorzystał zamieszanie pod bramką i z bliska wpakował piłkę do siatki. W kolejnych minutach jaworznianie nadal przeważali, Forteca zaś co prawda próbowała atakować, miała jednak problemy z przedarciem się w pole karne gospodarzy. Szczakowianka miała kilka okazji by dobić rywali nie potrafiła jednak udanie sfinalizować swoich akcji. W 66. minucie efektownym strzałem z przewrotki popisał się Niedzielski a piłka o centymetry minęła słupek. Parę chwil później Damian Mrożek oddał soczysty strzał zza szesnastki, bramkarz rywali wyciągnął się jak struna i uratował swój zespół prze utratą gola. Gdy wydawało się już, że Jaworzniccy Drwale dowiozą zwycięstwo do końca goście przeprowadzili jedną z nielicznych tego dnia akcji ofensywnych i nieoczekiwanie doprowadzili do wyrównania. Michał Kojdecki w efektowny sposób interweniował po strzale jednego z rywali, w zamieszaniu piłka trafiła jednak pod nogi jednego z rywali, który podał ją do Roberta Żbikowskiego a ten dopełnił formalności trafiając z bliska do pustej siatki. W końcówce Biało-Czerwoni próbowali jeszcze zmienić wynik, ale bez powodzenia.

W następnej kolejce Szczakowiankę czeka wyjazd do Pszczyny na mecz z tamtejsza Iskrą.

 

Do obszernej fotogalerii zapraszamy wkrótce na nasz profil na Facebooku!

Czytaj więcej: Jaworznianin.pl: Zmarnowane okazje. Szczakowianka Jaworzno – Forteca Świerklany 1:1

Szczakowianka Jaworzno – Forteca Świerklany 1:1 (0:0)
(Sermak 56 – Robert Żbikowski 85)

Szczakowianka: Kojdecki – Dworak, Rodziewicz, Kiczyński, Dębowski – A. Molenda (76 Żurawik), Zyguła (61. Biskup), Mrożek, M. Walczak – Sermak  (81. Repa) – Niedzielski

Forteca: Pluta – Radosław Żbikowski, Suchanek, Ucher, Sudoł, Uliarczyk (55. Plewa), Getler, Miąsko, Pastuszak (71. Słaby), Wieczorek (78. Pękała), Robert Żbikowski

Sędziował: Piotr Zroślak (Częstochowa)
Żółte kartki: Biskup, Sermak, Walczak - Robert Żbikowski
Widzów: ok. 100

Facebook - duży

 

sylwek9990 Wysłano: 7 września 2015; 14:43

Super mecz, podziwiam naszych miszczów.

Wszelkie prawa zastrzeżone dla www.Szczakowianka.pl ©.

Strona internetowa redagowana przez Kibiców Szczakowianki dla Kibiców Naszego ukochanego Klubu! Najnowsze wiadomości z życia Klubu oraz wyniki i galerie pomeczowe tylko u nas. Zapraszamy do częstych odwiedzin i udzielania się na naszym forum dykusyjnym dla Kibiców Szczakowianki. Do zobaczenia na najbliższym meczu naszej Szczakowianki Jaworzno - zapraszamy na Krakowską.