Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Szczakowianka w pierwszym w tym roku meczu sparingowym zremisowała 2:2 z MKS-em Trzebinia. Gole dla Biało-Czerwonych zdobył Michał Biskup oraz zawodnik testowany.
Pierwszy zimowy test wypadł całkiem udanie dla podopiecznych trenera Andrzeja Sermaka. Jaworzniccy Drwale na sztucznej nawierzchni w Chełmku mierzyli się ze spadkowiczem z III ligi małopolsko-świętokrzyskiej – MKS-em Trzebinia. Już w pierwszej akcji meczu jaworznianie objęli prowadzenie. Michał Biskup zdecydował się na uderzenie z pola karnego a piłka wtoczyła się do siatki. Rywale wyrównali po kilkunastu minutach, kiedy to przepięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Bartosz Jagła. Przed przerwą Szczakowianka mogła jeszcze wyjść na prowadzenie, ale Daniel Niedzielski z rzutu wolnego trafił tylko w słupek.
Po przerwie trener Sermak wpuścił na murawę kilku testowanych graczy a także jaworznicką młodzież. Na boisku sporo było chaosu z obu stron, wreszcie jednak Szczakowianka po raz drugi tego dnia wyszła na prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się testowany napastnik, który wiosną być może wzmocni zespół. Niestety Biało-Czerwoni nie zdołali dowieźć korzystnego wyniku do końca meczu – MKS szybko bowiem doprowadził do wyrównania, gdy Paweł Sawczuk udanie wykończył dośrodkowanie z rzutu wolnego. W końcówce jaworznianie mogli jeszcze podwyższyć na 3:2, ale dogodnej sytuacji nie zdołał wykorzystać jeden z testowanych graczy.
Mecz zakończył się ostatecznie remisem 2:2. Samo spotkanie nie było może jakoś szczególnie widowiskowe, trudno jednak by po kilku dniach treningu i przy sporej rotacji składem już na tym etapie przygotowań prezentować wysoki poziom. Mimo to kibice mogą mieć trochę powodów do optymizmu, na tle wymagającego rywala Szczakowianka prezentowała się bowiem nieźle. W przeciwieństwie do letniej przerwy, Biało-Czerwoni testują zimą wielu nowych graczy. Na razie trudno powiedzieć czy któryś z nowych zawodników znajdzie uznanie w oczach szkoleniowca Szczakowianki, kilku jednak zaprezentowało się co najmniej solidnie. Na razie za wcześnie by mówić o konkretnych nazwiskach, możemy jednak wspomnieć, że w meczu z MKS-em na boisku pojawili się m.in. dwaj nowi obrońcy, jeden bardzo doświadczony – jesienią filar jednego z klubów z ligi okręgowej, w przeszłości gracz klubów z wyższych lig, drugi z kolei młody defensywny talent – podstawowy gracz ekipy z IV ligi. Podczas spotkania na murawie pojawił się też nowy golkiper, który ma być alternatywą dla Macieja Budki. Na listę strzelców wpisał się zaś solidny doświadczony napastnik, który jesienią siał postrach wśród ekip z jednej z lokalnych okręgówek.
Kolejny mecz kontrolny Szczakowianka zagra już w sobotę. Tym razem rywalem Biało-Czerwonych będzie przedstawiciel małopolskiej okręgówki – Niwa Nowa Wieś. Początek na boisku w Chełmku o godzinie 13:00.
Szczakowianka Jaworzno – MKS Trzebinia 2:2 (1:1)
(Biskup 1, testowany 76 – Jagła 24, Sawczuk 79)
Szczakowianka: Wylężek - Dworak, Kiczyński, Rodziewicz, Śliwiński - Mrożek, Sermak, Biskup, Dębowski - Niedzielski, Testowany
Grali też: M. Walczak, Chrapek, A. Molenda oraz zawodnicy testowani
MKS: K. Pająk - Sieczko, Kalinowski, Ołownia, Domurat, Małodobry, Majcherczyk, Jagła, Piskorz, Fraś, J. Pająk Grali też: T. Wróbel, Górka, Dudek, Wallentin, Sawczuk, Raźniak
Fotogalerię ze spotkania znajdziecie na naszym fanpage na Facebooku:
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!
Nie jest źle, ale na pewno jeszcze się rozkręcą Trzymam kciuki!