Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Szczakowianka w sobotę dopisała do swojego konta kolejny komplet punktów. Biało-Czerwoni po trafieniach Patryka Kiczyńskiego i Daniela Niedzielskiego pokonali na wyjeździe Iskrę Pszczyna 2:1.
Nieliczni kibice, którzy zawitali na stadion w Pszczynie byli świadkami w sumie całkiem ciekawego pojedynku, którego losy ważyły się do ostatnich sekund. Początki były jeszcze dość niemrawe, oba zespoły grały spokojnie w środku pola i nie chciały się odkryć. Z czasem coraz więcej odwagi wykazywać zaczęli podopieczni trenera Sermaka i szybko przyniosło to pożądany efekt. W 18. minucie jaworznianie wywalczyli rzut wolny w bocznym sektorze boiska. Marek Walczak zagrał na prawo do wybiegającego na skrzydło Pawła Sermaka, ten posłał piłkę w pole karne, gdzie z bliska wpakował ją do siatki Patryk Kiczyński. Od tego momentu Szczakowianka prowadziła grę i nie pozwalała rywalom na zbyt wiele. Gracze Iskry próbowali co prawda atakować, grali jednak chaotycznie i tylko sporadycznie przedzierali się w okolice pola karnego. Jaworzniccy Drwale tymczasem mogli jeszcze podwyższyć wynik, na ich drodze stanął jednak miejscowy golkiper, który zablokował dwa groźne uderzenia w wykonaniu Daniela Niedzielskiego i Pawła Sermaka. Tuż przed końcem pierwszej połowy gospodarze mogli jeszcze wyrównać, ale po świetnym dośrodkowaniu jeden z miejscowych głową posłał piłkę tylko obok słupka.
Po przerwie Iskra próbowała atakować i trochę zamętu w szeregach obronnych jaworznian siała szczególnie po akcjach prawą stroną, generalnie nie stwarzała jednak dużego zagrożenia. Szczakowianka przejęła inicjatywę i bardzo umiejętnie prowadziła grę, chociaż brakowało jej trochę pomysłu na finalizację akcji. W 66. minucie po rzucie rożnym dla Iskry piłka przeszła przez całe niemal pole karne i trafiła pod nogi jednego z gospodarzy, ten jednak nie potrafił wykorzystać dogodnej okazji. To szybko zemściło się na miejscowych. Chwilę później Marek Walczak przeprowadził ładną akcję środkiem pola, posłał dobrą wrzutkę w pole karne, a tam w sporym zamieszaniu na murawę padł Artur Molenda. Sędzia mimo protestów pszczynian wskazał na jedenasty metr a karnego na bramkę pewnym strzałem zamienił Daniel Niedzielski. Wydawało się, że jest już praktycznie po meczu, tym bardziej że Szczakowianka dość spokojnie kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. Biało-Czerwoni kilka razy próbowali jeszcze podwyższyć, szczególnie po stałych fragmentach, ale ich uderzenia były albo niecelne, albo też padały łupem bramkarza. Wszystko zmieniło się w 80. minucie, kiedy to po stałym fragmencie gry zupełnie niepilnowany Damian Kraus wykorzystał niezdecydowanie jaworznickiej defensywy i zdobył kontaktową bramkę. Gospodarze wyraźnie uwierzyli w możliwość odwrócenia losów spotkania i zaatakowali ze zdwojoną siłą. Szybko wypracowali sobie rzut wolny na 18 metrze, jednak Maciej Budka nie miał najmniejszych problemów z wyłapaniem źle uderzonej piłki. Mimo kilku zrywów z obu stron wynik nie uległ już zmianie, chociaż na murawie momentami mocno iskrzyło. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry jeden z jaworznickich defensorów praktycznie na linii pola karnego powalił jednego z rywali. Gospodarze zdobyli piłkę meczową w postaci rzutu wolnego i mogli doprowadzić do wyrównania, ale gracz Iskry uderzył tylko obok słupka. Tym samym Szczakowianka wywalczyła drugi w sezonie wyjazdowy komplet punktów i w niezłych nastrojach mogła wracać do Jaworzna.
W środę Jaworznickich Drwali czeka kolejny mecz o ligowe punkty. O godzinie 17:30 na Stadionie Miejskim Szczakowianka podejmować będzie spadkowicza z III ligi – LKS Bełk. Serdecznie zapraszamy!
Iskra Pszczyna – Szczakowianka Jaworzno 1:2 (0:1)
(Kraus 80 – Kiczyński 18, Niedzielski 69-k.)
Iskra: Pieczonka – Gajewski, Gołek, Gorzała (62. Żur), Grabczyński, Kowaliczek, (20. Kraus), Majewski (46. Wdowiak), Maślorz, Miły (70. Włodarczak), Wowra, Zawadzki
Szczakowianka: Budka – Dworak, Kiczyński, Rodziewicz, Dębowski – A. Molenda, Biskup, Wdowik, Walczak – Sermak (72. Smolik) – Niedzielski (80. Leda)
Sędziował: Andrzej Zabdyr (Pogórze)
Żółte kartki: Grabczyński, Kraus – Kiczyński, Rodziewicz, Wdowik, Walczak, Smolik
Widzów: ok. 50
Czytaj więcej: Jaworznianin.pl: Iskra znów zgaszona. Iskra Pszczyna – Szczakowianka Jaworzno 1:2
Zapraszamy do fotogalerii na nasz fanpage na Facebooku!
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!