Wygrana w "Meczu Przyjaźni" dała sporo radości nie tylko kibicom, ale także zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu. Po spotkaniu udało się nam porozmawiać z trenerem Sermakiem oraz strzelcem bramki Łukaszem Przebindowskim.
Andrzej Sermak (trener Szczakowianki):
Dla nas to ważna wygrana, zresztą patrząc na same nazwy klubów jakie dzisiaj grały - Szombierki i Szczakowianka, to spokojnie mógłby być mecz pierwszoligowy. Jeden i drugi zespół dał dzisiaj wszystko z siebie a kibice mogli obejrzeć sporo ciekawych akcji. Myślę, że to był udany mecz dla obu ekip, oczywiście ze względu na wynik my możemy być bardziej zadowoleni. Staramy się przywracać do drużyny tych młodych chłopaków, którzy już kiedyś byli w Szczakowiance i to owocuje - to przecież oni dali nam dzisiaj zwycięstwo. Nasza młodzież musi jeszcze dużo trenować, ale jest naszą przyszłością. Najpóźniej za dwa lata będą grali na wysokim poziomie.
Łukasz Przebindowski (bohater Meczu Przyjaźni)
Jestem zadowolony z takiego powrotu do drużyny. Chcieliśmy dzisiaj atakować i to się opłaciło - udało mi się strzelić bramkę i wygraliśmy mecz. Chciałem pogratulować Szombierkom dobrego spotkania, dzisiaj to jednak my byliśmy lepsi. Będę walczył o miejsce w pierwszym składzie, ale najważniejsze żebyśmy jako drużyna odnosili sukcesy i wygrywali kolejne mecze.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!