Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Nieoczekiwana porażka z LZS-em Leśnica sprawiła, że w sobotę nastroje w obozie biało-czerwonych nie były zbyt dobre. Po meczu udało się nam porozmawiać z trenerem Radosławem Gabigą i kapitanem drużyny Michałem Skórskim.
Szczakowianka.pl: Musi dzisiaj trener bardzo żałować tych straconych punktów? Pana drużyna była zdecydowanie lepszą ekipą na boisku, ale chyba przespała pierwszą połowę i drogo ją to kosztowało
Radosław Gabiga: Zgadam się w pełni, tym razem zdecydowanie szkoda punktów. Przegraliśmy z drużyną, która spośród tych wszystkich, które gościliśmy tutaj w tym roku, zaprezentowała się najsłabiej. Dlatego tym bardziej szkoda tych punktów. W drugiej połowie próbowaliśmy coć zmienić, ale niestety nie udało się.
Szczakowianka.pl: W drugiej połowie wpuścił trener na boisko Dawida Świerkowskiego, dla którego był to pierwszy dłuższy występ i przy okazji debiut przed własną publicznością. Jest trener zadowolony z jego gry?
Radosław Gabiga: Dawid to młodzieżowiec, urodzony w 1993 roku, którego pozyskaliśmy z Górnika Piaski. Dostał szansę debiutu, gdyż ostatnio dobrze prezentował się na treningach a ja zdecydowanie chcę stawiać na młodych zawodników. Trochę szkoda, bo miał dobrą sytuacją strzelecką i gdyby ją wykorzystał byłoby to dla niego świetną motywacją do dalszej pracy. Przez pryzmat tego co prezentował na treningach, dostał szansę i ją dzisiaj wykorzystał.
Szczakowianka.pl: Zgodzisz się, że przegraliście dzisiaj trochę na własne życzenie? Leśnica w pierwszej połowie stworzyłą sobie co najwyżej jedną sytuację a zdobyła dwie bramki...
Michał Skórski: Leśnica na dobrą sprawę nie stworzyła sobie żadnej sytuacji, tylko my jej stworzyliśmy. Dwoma indywidualnymi błędami, jakich nie powinni popełniać nawet juniorzy, sprowokowaliśmy dwa karne. Zagraliśmy wszyscy źle, ja zresztą też moim zdaniem zagrałem jedno ze słabszych spotkań. W drugiej połowie wyszliśmy zmotywowani, chcieliśmy odrobić straty. Udało się nam na początku strzelić bramkę, ale potem było już ciężko. Trudno się strzela w trzeciej lidze, poziom jest bardzo wyrównany. Niestety nie jesteśmy Barceloną, tylko Szczakowianką i chociaż mamy 7. miejsce to wiosną nie wygraliśmy już od 4 meczy. Jeżeli nie weźmiemy się w garść nawet Swornica może nas ograć a na to nie możemy pozwolić.
Szczakowianka.pl: Cały czas dużym problemem jest brak rasowego snajpera, który wykańczałby wasze dośrodkowania?
Michał Skórski: To prawda, trener zresztą też o tym mówił. Ale mamy to co mamy i taki mecz jak ten z Leśnicą powinniśmy wygrać bez problemu 3:0. Mówiliśmy sobie, żeby u siebie nie przegrać wiosną żadnego meczu i do tej pory tak było, ale dzisiaj się to niestety skończyło
Szczakowianka.pl: We wtorek gramy ważny mecz z Polonią Łaziska. Myślisz, że jesteśmy w stanie urwać im punkty?
Michał Skórski: Myślę, że w tej lidze każdemu jesteśmy w stanie urwać punkty. Nie możemy jednak wyjść na murawę tak jak dzisiaj w pierwszej połowie, bo skończy się to porażką. Każdy z nas musi się wziąć za siebie i udowodnić, że potrafi grać na III-ligowym poziomie
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!