W sobotę czekają nas kolejne emocje związane w Haiz IV ligą. Jaworzniccy Drwale zagrają na wyjeździe z MKS-em Myszków.

Minęło już 15 lat od ostatniego ligowego starcia obu ekip. Szczakowianka mierzyła się z myszkowianami w II lidze w sezonie 2001/02. Jaworznianie na inaugurację rozgrywek, będąc świeżo upieczonym beniaminkiem, sensacyjnie pokonali przy Kościuszki gości 4:1 i rozpoczęli marsz do Ekstraklasy. Co ciekawe dwie bramki zdobył wówczas występujący w roli grającego trenera Andrzej Sermak. Także wiosną w Myszkowie to Szczakowianka była górą i po bramkach Zadylaka i Sermaka wygrała 2:1. W obecnym sezonie MKS radzi sobie bardzo przeciętnie i cały czas balansuje na granicy strefy spadkowej. W miniony weekend podopieczni trenera Piotr Trepki przełamali złą passę czterech z rzędu porażek i skromnie 1:0  ograli rezerwy Piasta. Co ciekawe myszkowianie jak na razie większość punktów w tym sezonie wywalczyli na obcych boiskach. Dla Szczakowianki sobotnie starcie będzie niezwykle ważne w kontekście walki o utrzymanie. Początek spotkania w Myszkowie o godzinie 15:00.