Szczakowianka jest już na ostatniej prostej przed startem IV ligi. Miło nam poinformować, że nowym zawodnikiem Biało-Czerwonych został Krzysztof Kamiński.
Nowy gracz Jaworznickich Drwali jest utalentowanym młodzieżowcem, który dopiero w lipcu skończy 17 lat. W poprzedniej rundzie grał w A-klasowej Ciężkowiance Jaworzno i już tam błyszczał formą, w przeszłości grywał też w juniorskich zespołach MCKiS. Mimo młodego wieku już teraz pokazuje spore umiejętności. W meczach sparingowych zaprezentował się z bardzo dobrej strony, zdobył nawet dwie bramki dla Biało-Czerwonych. Jest ofensywnie usposobiony, w meczach kontrolnych grywał zwykle na prawej pomocy. Teraz czego go zacięta walka o miejsce w składzie naszego IV ligowego zespołu, na pewno też będzie wspierał ekipę rezerw w walce o awans do A klasy.
Wiosną w zespole niestety nie zobaczymy już Michała Kojdeckiego, który zdecydował się odejść z klubu i ostatecznie zakotwiczył w Iskrze Pszczyna. Kojdecki do Szczakowianki trafił latem 2013 roku z GKS-u Tychy, zadebiutował w meczu ze Skrą Częstochowa i dość szybko wywalczył sobie miejsce między słupkami jaworznickiej bramki. Razem z drużyną zaliczył spadek z III ligi. Na IV ligowych murawach błyszczał formą i był jednym z najpewniejszych punktów zespołu. Jesienią sezon zaczynał jako pierwszy bramkarz, z czasem jednak więcej grywać zaczął Maciej Budka i tym samym Kojdecki praktycznie wypadł z pierwszego składu. W sumie w barwach Szczakowianki Michał Kojdecki rozegrał 57 meczy ligowych i jeden pucharowy. Wiele razy ratował Biało-Czerwonych z opresji, był też wyjątkowo skuteczny broniąc jedenastki – nie dał się zaskoczyć rywalom próbującym strzałów z jedenastu metrów w meczach z Szombierkami, Piastem Strzelce Opolskie czy ostatnio Iskrą Pszczyna. Po zakończeniu rundy zdecydował się jednak na zmianę otoczenia i trafił do naszego ligowego rywala – Iskry Pszczyna, gdzie prawdopodobnie będzie pierwszym bramkarzem – czego serdecznie mu życzymy.
Po kontuzji do zespołu nie powróci też Maciej Rozmus, który nie podjął treningów w klubie. Maciek do zespołu dołączył jesienią 2014 roku i od razu w swoim debiucie podczas wyjazdowego meczu w Pszowie zdobył gola zapewniającego trzy punkty Biało-Czerwonym. Praktycznie przez cały sezon był podstawowym zawodnikiem i zdecydowanie wyróżniał się na boisku. Jego kariera w naszym zespole została niestety gwałtownie przerwana kontuzją jakiej doznał w ostatnim meczu minionego sezonu z LKS-em Bełk. W sumie w Szczakowiance zagrał 22 mecze ligowe i zdobył aż 9 bramek a przy wielu innych asystował.
Michałowi i Maćkowi serdecznie dziękujemy za występy w barwach Szczakowianki i emocje, których nam dostarczali. Życzymy Wam powodzenia w nowych klubach i wszystkiego dobrego w życiu prywatnym!
Kolejne transfery do klubu są już praktycznie na ostatnim etapie dogrywania formalności. Najprawdopodobniej do startu ligi wszyscy nowi zawodnicy zostaną zatwierdzeni do gry, o kolejnych transferach poinformujemy wkrótce.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!