W sobotę Szczakowianka na wyjeździe grała z rezerwami Piasta Gliwice. Biało-czerwoni ulegli rywalom 2:4.
Zdecydowanym faworytem sobotniego meczu byli gliwiczanie. Biało-Czerwoni sprawili im jednak nieoczekiwanie dużo problemów. Już w 10 sekundzie spotkania podopieczni trenera Sermak objęli prowadzenie. Damian Mrożek nieoczekiwanie znalazł się w sytuacji sam z bramkarzem Piasta i bardzo umiejętnie go przelobował, otwierając tym samym wynik spotkania. Radośc jaworznian nie trwała jednak zbyt długo po niespełna kwadransie było już 1:1. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Dytki, Szymon Paskuda głową pokonał bramkarza Szczakowianki. Na kolejnego gola Piast musiał czekać do 38. minuty, kiedy to ładnym strzałem z dystansu popisał się Dytko.
W drugiej połowie przewaga Piasta nadal była wyraźna i wkrótce została udokumentowana kolejnym trafieniem. Udaną asystę znów zaliczył Patrick Dytko, na listę strzelców zaś wpisał się Piotr Kwaśniewski. Wydawało się, że prowadzenie 3:1 ostatecznie już przesądza sprawę, jak się jednak okazało, Szczakowianka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W 66. minucie po zagraniu ręką w polu karnym przez jednego z gospodarzy sędzia z Opola wskazał na jedenasty metr. Karnego na gola pewnie zamienił Paweł Sermak, dla którego było to już piąte trafienie w tym sezonie. Po kilku nerwowych minutach Piast znowu odskoczył po tym jak Krzysztof Hałgas podwyższył na 4:2. Szczakowianka szybko mogła odrobić straty, sędzia bowiem przyznał jaworznianom kolejną jedenastkę. Tym razem do jej wykonania podszedł Damian Sieniawski, uderzył jednak w taki sposób, że jego intencje wyczuł Jakub Szmatuła i tym samym uratował Piasta przed utratą kolejnej bramki. Ostatecznie więcej goli już nie padło i Piast mógł świętować awans do grupy mistrzowskiej.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!
Niestety to norma na naszych stadionach
No i w taki sposób mozna przegrac mecz a nie jak banda psycholi konczacych kazdy mecz w 10-stke lub 9-tkę. Brak umiejetnosci czysto piłkarskich nie zwalnia z myślenia na boisku.