Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated
[ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]Złośliwi mówili po meczu, że jaworznianom w tym meczu zabroniono strzelać. Pomimo kilku wyśmienitych okazji przegrali oni półfinałowy mecz z Sarmacją Będzin i na półfinale zakończyli udział w Pucharze Polski na szczeblu podokręgu Sosnowiec. Teraz mogą skupić się już tylko na lidze.
Nie oszukujmy się, już po pierwszej połowie Szczakowianka powinna prowadzić 5:1. Niewykorzystane okazja można mnożyć. Zaczął Kondzielnik, który przestrzelił z 7. metra. Chwilę później w znakomitej sytuacji znalazł się Kmiecik, ale trafił wprost w bramkarza. Kilka minut później to znów Kondzielnik, a po nim Kmiecik i Jędrzejczyk seryjnie marnowali sytuacje stuprocentowe. Puentą festiwalu niewykorzystanych okazji był zmarnowany rzut karny, po faulu na Marcinie Kondzielniku. Sylwester Dębowski strzelił na tyle czytelnie, że golkiper nie miał problemów z wybronieniem piłki, a dobitka Sierczyńskiego również nie trafiła do bramki. Natomiast jedną z nielicznych wykorzystali zawodnicy Sarmacji. I tu trzeba dodać, że był to gol przedniej urody. Uderzenie z rzutu wolnego pięknie zmieściło się w górnym rogu bramki Adama Bensza. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Dębowski uderzył w poprzeczkę, a strzał Kozieła wypiąstkował golkiper. Dopiero strzał zza linii pola karnego zaskoczył bramkarza Sarmacji. Piłka powędrowała w dalszy róg bramki i dała wyrównanie. Jaworznianie rozochoceni tym trafieniem chcieli strzelić decydującą bramkę, a efektowną i minimalnie niecelną przewrotką popisał się Grzegorz Kmiecik. Jaworznianie atakowali, a rywale schowani za podwójną gardą wyprowadzili szybką kontrę. Grający wówczas tylko w trójkę obrońcy biało-czerwonych popełnili prosty błąd, po którym zawodnik Sarmacji uderzył do bramki z bliskiej odległości. Szczakowianka próbowała jeszcze wyrównać, ale mimo kolejnych prób nie doprowadziła do dogrywki. – Graliśmy w tym meczu w dość wąskiej kadrze. Mamy paru zawodników, którzy dopiero dochodzą do pełni zdrowia, a kilku zmogła też choroba. Nie zważając jednak na to, mieliśmy w tym meczu bez liku wyśmienitych okazji, które powinniśmy wykorzystać. Takie zachowanie głównie napastników w meczach ligowych jest nie do przyjęcia. Teraz przed nami naprawdę wartościowy sparing z GKS-em Tychy. Wiemy, że dla tyszan będzie to sprawdzian generalny przed ligą, więc zapowiada się bardzo wartościowa konfrontacja – podsumował trener Andrzej Sermak.
Sarmacja Będzin – Szczakowianka 2:1 (1:0)
Kmiecik 67'
Szczakowianka Jaworzno: Bensz (46. Jeziorek) – Dębowski, Mikołajczyk, Kozieł, Małkowski – Misztal, Biskup (49. Przebindowski), Sierczyński, Jędrzejczyk – Kondzielnik, Kmiecik.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!