Przed startem rundy wiosennej Szczakowianka wzmacnia swoją kadrę. W ostatnich dniach do zespołu dołączyli nowi zawodnicy.
Wojciech Szymański i Patryk Matwiejczuk to najnowsze nabytki Biało-Czerwonych. Obaj zawodnicy przez całą zimę trenowali ze Szczakowianką i grali w meczach kontrolnych prezentując wysoką formę. Przed startem ligi obie strony doszły do porozumienia i wiosną będzie można ich oglądać w naszym zespole podczas walki o ligowe punkty.
Wojciech Szymański to doświadczony napastnik, kojarzony dotychczas głównie z zespołami z Dąbrowy Górniczej. Podczas zimowych przygotowań był najskuteczniejszym graczem drużyny, cztery razy wpisując się na listę strzelców. Jego dorobek byłby zresztą zapewne lepszy, gdyby nie drobny uraz, który wykluczył go z ostatnich sparingów. 30-letni napastnik ostatnio grał w lidze okręgowej w barwach Tęczy Błędów, w przeszłości zaś zdobywał piłkarskie szlify na boiskach także w wyższych ligach, chociażby w III-ligowym Naprzodzie Jędrzejów Swoimi parametrami Szymański przypomina nieco Niedzielskiego, też jest typem wysokiego, dobrze zbudowanego silnego napastnika, który dysponuje niezłą techniką i potrafi odnaleźć się przed bramką rywala.
Patryk Matwiejczuk z kolei to utalentowany 20-letni wychowanek Zagłębia Sosnowiec, który ostatnio grywał w IV-ligowych Zielonych Żarki, gdzie był jednym z filarów defensywy. Młody obrońca może grać zarówno na środku jak i boku obrony, prawdopodobnie razem z Patrykiem Kiczyńskim będzie tworzył duet stoperów a Marcel Rodziewicz zostanie przekwalifikowany na defensywnego pomocnika. Matwiejczuk wzmocni konkurencję w liniach obronnych, co powinno pozytywnie wpłynąć na siłę tej formacji.
Także drużyna rezerw wzmacnia swój skład przed ligową wiosną. Do zespołu dołączyło dwóch graczy, którzy ostatnio grali w Zgodzie Byczyna – Kewin Deszcz i Kamil Oleksy. Obaj mają już całkiem spore doświadczenie z boisk A klasy i na pewno będą bardzo przydatni podczas walki o awans. Kewin jest ofensywnie usposobionym pomocnikiem, który powinien jeszcze zwiększyć i tak niemałą już siłę ognia rezerwistów. Kamil to zawodnik uniwersalny, możne grać zarówno w pomocy jak i obronie i zdecydowanie zwiększy konkurencję w zespole. Obaj mogą też w razie potrzeby wesprzeć pierwszy zespół i pozostają do dyspozycji trenera Sermaka. Poza tym do gry w rezerwach wracają też zawodnicy, którzy jesienią nie trenowali z zespołem. Treningi wznowili ostatnio chociażby Arkadiusz Brzozowski czy Jakub Koziarz, trener Adamus będzie więc miał większe pole do manewru podczas wiosennej rywalizacji na boiskach B klasy.
Jeżeli chodzi o transfery z klubu, to w ostatnim tygodniu zespół zdecydował się opuścić Gaspar Repa. Młody zawodnik do Szczakowianki dołączył do Biało-Czerwonych na początku poprzedniego sezonu. W pierwszej drużynie rozegrał od tego czasu 26 meczy na boiskach IV ligi, zazwyczaj jednak tylko w roli zmiennika. Dużo więcej minut zaliczył na boiskach B klasy, gdzie wydatnie pomógł ekipie rezerw w osiąganiu świetnych rezultatów. Ambitny zawodnik zdecydował się zmienić otoczenie i powalczyć o miejsce w pierwszym składzie innego IV-ligowca. Wiosną grać będzie z ekipie MKS-u Trzebinia. Gasparowi życzymy powodzenia w nowym zespole!
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!