Wydział Dyscypliny Śląskiego Związku Piłki Nożnej na ostatnim posiedzeniu nałożył na Szczakowiankę dwie kary.

Tak jak można się tego było spodziewać, zawieszony został obrońca Biało-Czerwonych - Krystian Żuraw, który w meczu z Górnikiem Wesoła obejrzał czerwoną kartkę. Jego zachowanie zostało przez Wydział Dyscypliny uznane za "wysoce niesportowe". Teraz Żuraw będzie musiał pauzować przez dwa spotkania - jeden mecz kary odpokutował już w minioną sobotę, tak więc nie będzie mógł zagrać jeszcze tylko w najbliższej kolejce.

Ponadto ukarany został także cały klub. Zdaniem związkowych działaczy podczas "meczu przyjaźni" z Szombierkami na Stadionie Miejskim nie był zachowany "należyty porządek" i z tego względu Szczakowianka musi zapłacić 300 zł kary. Wydział Dyscypliny powołuje się tutaj na art. 64 paragraf 1 pkt. 1 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN. Często paragraf ten przywoływany jest w kontekście użycia petard hukowych i zapewne także tym razem miało to miejsce.