W sobotę w Jaworznie znów zapachnie Ekstraklasą. A to za sprawą meczu Szczakowianki z rezerwami chorzowskiego Ruchu.
Sobotni pojedynek Szczakowianki z Ruchem już od dłuższego czasu elektryzuje kibiców. Swój przyjazd na Krakowską zapowiedzieli fani drużyny z Chorzowa, wśród których na pewno nie zabraknie też licznej grupy kibiców Niebieskich z Jaworzna. Sympatycy Szczakowianki także od dawna przygotowują się do tego meczu, dlatego nie tylko na murawie, ale też na trybunach można spodziewać się świetnego widowiska i prawdziwego piłkarskiego święta.
Nasz sobotni rywal w tym sezonie spisuje się dość słabo. Rezerwy Ruchu rozpoczęły rozgrywki od dwóch wygranych i wydawało się, że będą jednym z głównych faworytów do walki o awans. Potem przyszła jednak seria czterech porażek z rzędu, która mocno zweryfikowała te oczekiwania. Ruch mimo wszystko jest drużyną nieobliczalną i z jednej strony potrafi sprawić problemy czołowym ekipom ligi, z drugiej zaś traci punkty ze słabszymi ekipami. W ekipie z Chorzowa często pojawiają się także zawodnicy z pierwszej – Ekstraklasowej drużyny. Wśród nich co prawda zwykle raczej nie ma gwiazd pierwszej wielkości, kilka nazwisk rozpoznawalnych jest jednak nawet wśród mniej zorientowanych kibiców. Wspomnieć trzeba tutaj chociażby o doświadczonym pomocniku Jakubie Smektale, byłym bramkarzu Lechii Gdańsk – Michale Buchaliku czy zdolnym obrońcy – Filipie Starzyńskim. Jeżeli w składzie na sobotni mecz znajdą się tacy piłkarze, to o pozom sportowy pojedynku można być spokojnym.
Szczakowianka z Ruchem mierzyła się wielokrotnie. Co prawda zazwyczaj grała z pierwsza drużyną a nie rezerwami, warto jednak krótko wspomnieć o tych pojedynkach. Biało-Czerwonym rywal z Chorzowa zdecydowanie „leżał” i tylko raz musieli uznać wyższość „Niebieskich”. Kibice pewnie jeszcze długo wspominać będą pierwsze historyczne starcie obu ekip, które miało miejsce w Ekstraklasie w pamiętnym sezonie 2002/03. Szczakowianka wówczas na Krakowskiej rozgromiła chorzowian 6:2 a samo spotkanie można chyba śmiało zaliczyć do tych „najlepszych” w całej klubowej historii. Co ciekawe swoją setną bramkę w lidze zdobył wówczas legendarny gracz Niebieskich – Mariusz Śrutwa. Potem bywało różnie, zwykle jednak w Jaworznie Szczakowianka zwyciężała a w Chorzowie regularnie remisowała, ucierając nosa jednej z najbardziej utytułowanych polskich drużyn.
Piłkarze Biało-Czerwonych do meczu z Ruchem podchodzą w wyjątkowo silną motywacją i zapowiadają, że będą gryźli murawę i powalczą o wygraną. Jaworzniccy Drwale liczą na to, że podobnie jak w meczu z Szombierkami, głośny doping doda im jeszcze skrzydeł i poprowadzi do zwycięstwa.
Zapraszamy do odwiedzenia w sobotę Stadionu Miejskiego i wsparcia Biało-Czerwonych gorącym dopingiem. Początek meczu już o godzinie 16:30!
Sezon 2002/03 (Ekstraklasa)
Szczakowianka Jaworzno – Ruch Chorzów 6:2 (Sztandera 12-k., Salami 40, Chudy 73, Wolański 76, Iwański 89, Górak 90 – Bizacki 27, Śrutwa 72)
Ruch Chorzów – Szczakowianka Jaworzno 1:1 (Gorawski 16 – Kozubek 89)
Sezon 2003/04 (II liga)
Szczakowianka Jaworzno – Ruch Chorzów 1:0 (Kompała 90)
Ruch Chorzów – Szczakowianka Jaworzno 1:1 (Śrutwa 66 – Król 43)
Sezon 2004/05 (II liga)
Szczakowianka Jaworzno – Ruch Chorzów 6:0 (Seweryn 45, Iwański 49, 82-k., Hošić 77, Księżyc 78-k., Solnica 80)
Ruch Chorzów – Szczakowianka Jaworzno 1:1 (Ćwielong 51 – Węgier 72)
Sezon 2005/06 (II liga)
Ruch Chorzów – Szczakowianka Jaworzno 4:0 (Śrutwa 2, Petasz 6, Bizacki 24, Klaczka 76-k.)
Szczakowianka Jaworzno – Ruch Chorzów 0:0
Bilans: 8 meczy, 3 wygrane Szczakowianki, 4 remisy, 1 wygrana Ruchu; bramki: 16 dla Szczakowianki – 9 dla Ruchu.
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!
Na takie mecze nie przychodzi się ze względu na formę zawodników i wyniki ale dla atmosfery nie do zapomnienia!