errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_runtime() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2806 ]
errors.8192.1 (8192): Function get_magic_quotes_gpc() is deprecated [ SYSPATH/bigfile.php, line 2813 ]
 Strona Nieoficjalna - Klub JSP Szczakowianka Jaworzno - Efektowne zakończenie sezonu

SZCZAKOWIANKA JAWORZNO - Oficjalna strona



Dominik Kasprzyk; 22.06.2013; 19:49; źródło: własne / Jaworznianin.pl

Efektowne zakończenie sezonu

Szczakowianka na koniec sezonu 2012/13 sprawiła swoim kibicom miły prezent. Biało-czerwoni 4:0 rozgromili Start Namysłów i ostatecznie zagwarantowali sobie ósme miejsce w ligowej tabeli. Po dwa gole dla podopiecznych trenera Bednarka strzelili Adam Krakowski i Michał Skórski.

Gdy na godzinę przed meczem nad Jaworznem rozpętała się burza i nastąpiło najprawdziwsze oberwanie chmury wydawało się, że mecz ostatniej kolejki III ligi może nie dojść do skutku. Na szczęście mimo trudnych warunków sędziowie i wyjątkowo zdeterminowani piłkarze obu ekip zdecydowali się wyjść na murawę i spotkanie z niewielkim – dziesięciominutowym opóźnieniem udało się rozegrać. W pierwszej połowie zawodnicy walczyć musieli z rzęsistym deszczem i ogromnymi kałużami, jakie zbierały się na boisku, a każda niemal akcja kończyła się prawdziwą fontanną. Od samego początku zarysowała się przewaga jaworznian, którzy starali się nacierać na bramkę rywali. Na dobrą sprawę już w pierwszej minucie mogli nawet objąć prowadzenie, piłka po jednym ze strzałów minęła jednak bramkę. Tak czy inaczej na otwarcie wyniku nie trzeba było długo czekać. Już w 11. minucie Adam Krakowski otrzymał dobre podanie od Krzysztofa Szeji i strzałem sprzed pola karnego w długi róg nie dał szans na obronę golkiperowi rywali. Po objęciu prowadzenia gospodarze nieco oddali inicjatywę rywalom, Ci jednak mieli problemy z tym by przedrzeć się pod bramkę debiutującego w meczu ligowym Przemysława Szymury. Namysłowianie grali bardzo prostą piłkę a momentami zupełnie się gubili i ograniczali tylko do wybijania futbolówki na aut. Najwięcej niebezpieczeństwa z ich strony wynikało podczas stałych fragmentów gry. W 27. minucie po strzale z rzutu wolnego piłka odbiła się jeszcze od jednego zawodnika w polu karnym i mogłaby zmylić Szymurę, ale na jego szczęście nie zmierzała jednak w światło bramki. Szczakowianka tymczasem po tym jak dała się wyszumieć rywalom znów doszła do głosu. Kapitan gospodarzy Michał Skórski zdecydował się na piękną akcję indywidualną, którą zakończył trafieniem w... poprzeczkę. Zachęcony łatwością z jaką przyszło mu mijać rywali kilkadziesiąt sekund później spróbował powtórzyć tę akcję i tym razem był już bezbłędny. Prowadzenie 2:0 uspokoiło grę i Szczakowianka już bez większych problemów dotrzymała taki wynik do przerwy.

W drugiej połowie Jaworznianie znów rozpoczęli z wysokiego C i rzucili się na walczącego o utrzymanie w lidze rywala. Już w 51. minucie rozgrywający bodaj najlepsze zawody w całym sezonie Skórski mógł pokonać Rozmusa, uderzył jednak minimalnie niecelnie. Niespełna trzy minuty później nie miał już skrupułów i po indywidualnej akcji strzałem sprzed pola karnego podwyższył na 3:0. Jaworznianie wyraźnie podbudowani tym rezultatem grali już swoje i wyraźnie wciąż mało im było bramek. W 60. minucie Damian Sieniawski dostał piłkę na prawej stronie i zdecydował się zejść do środka boiska, po jego strzale z dystansu piłka o centymetry minęła słupek. Chwilę później odważnym rajdem popisał się Łukasz Wawrzyniak. Obrońca Szczakowianki zdecydował się oddać strzał z ponad 30 metrów a pozornie niegroźne uderzenie po ziemi sprawiło sporo problemów Rozmusowi, który czubkami palców ekspediował futbolówkę za linię końcową. Start w tym czasie na dobrą sprawę tylko raz poważniej zagroził bramce jaworznian. W 77. minucie Szymura nogami wybronił groźny strzał z lewej strony z ostrego kąta. Goście zresztą próbowali atakować, nie mieli jednak wystarczających atutów by przedrzeć się przez wyjątkowo szczelne linie defensywy. W końcówce Szczakowianka znów mocniej nacisnęła rywali i od razu zaczęła ponownie zagrażać bramce Startu. W 85. minucie gospodarze wyprowadzili ładną kontrę. Ariel Dzionsko z prawej strony przedarł się w pole karne i posłał piłkę wzdłuż bramki, ta minęła próbujących interweniować obrońców i wpadła pod nogi Sieniawskiego, który jednak z bliska spudłował. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Sieniawski po wymianie piłki z Misztalem uderzył tuż nad poprzeczką. Gdy wszyscy czekali już na końcowy gwizdek arbitra z Tychów, podopieczni trenera Bednarka przeprowadzili akcję, która byłą prawdziwą wisienką na torcie i ukoronowaniem wyjątkowo przyjemnego dla oka spotkania. Ariel Dzionsko w swoim stylu urwał się na prawej stronie obrońcom rywali i wpadł w pole karne. W pełnym biegu, będąc tuż pod końcową linią zdecydował się na wycofanie piłki na piąty metr do czającego się już tam Krakowskiego. Napastnik Szczakowianki momentalnie zdecydował się na strzał i w efektowny sposób zakończył sezon, podwyższając na 4:0


Szczakowianka Jaworzno – Start Namysłów 4:0 (2:0)
(Krakowski 11, 90+2, Skórski 31, 54)

Szczakowianka: Szymura - Dzionsko, Szwarga, Szeja, Wawrzyniak (75. Franiel) – Bernaś (69. Fraś), Skórski, Mużyłowski, Biskup (58. Misztal), Sieniawski – Krakowski.

Trener: Krzysztof Bednarek

Start: Rozmus (72. Kuleszka) - Zalwert, Żołnowski, Piwowarczyk, Ka. Błach - Wilczyński (69.K. Smolarczyk), Biliński (58. Kr. Błach), Szpak, Bonar (76.Wolny) – P. Pabiniak, Samborski.

Trener: Bogdan Kowalczyk

Sędziował: Piotr Bielecki (Tychy)                                                                     

Żółte kartki: Szeja, Mużyłowski - Szpak, Bonar                                                                                     

Widzów: ok. 100                                                                                                                                       

Czytaj więcej:

Wygrana na koniec sezonu. Szczakowianka - Start Namysłów 4:0 [relacja + foto]

 

Wszelkie prawa zastrzeżone dla www.Szczakowianka.pl ©.

Strona internetowa redagowana przez Kibiców Szczakowianki dla Kibiców Naszego ukochanego Klubu! Najnowsze wiadomości z życia Klubu oraz wyniki i galerie pomeczowe tylko u nas. Zapraszamy do częstych odwiedzin i udzielania się na naszym forum dykusyjnym dla Kibiców Szczakowianki. Do zobaczenia na najbliższym meczu naszej Szczakowianki Jaworzno - zapraszamy na Krakowską.