Aż 10 bramek padło w czwartym tego lata meczu kontrolnym Szczakowianki. Biało-Czerwoni 10:0 rozgromili Fablok Chrzanów.

Nowy sezon coraz bliżej, a forma Drwali cały czas rośnie. W sobotę w Szczakowej podopieczni trenera Pawła Cygnara rozegrali kolejny sparing i rozbili niżej notowanego rywala.

Ekipa z Chrzanowa, grająca na co dzień w A klasie, nie była w stanie długo powstrzymać Biało-Czerwonych. W 6. minucie grający trener Drwali otworzył wynik spotkania. Kolejne niespełna pół godziny okazało się prawdziwą strzelaniną, a bezradna defensywa Fabloku nie potrafiła zatrzymać kanonady. Siedem kolejnych bramek sprawiło, że kwestia wygranej nie podlegała żadnym wątpliwościom. Prowadzenie 8:0 do przerwy w pełni pokazywało przewagę jaworznian. W drugiej połowie nad stadionem rozpętała się ulewa, która nieco pokrzyżowała plany piłkarzom. Tuż po wznowieniu gry Paweł Cygnar podwyższył na 9:0. Kilka chwil później na listę strzelców po raz piąty wpisał się, powracający do drużyny po kilku latach Marcin Smarzyński, zapewniając Drwalom dwucyfrowe prowadzenie. Trwająca ulewa i błyskawice sprawiły, że w 65. minucie sędzia przerwał spotkanie i po wspólnych ustaleniach wszystkich stron, zdecydował się je zakończyć by chronić zdrowie piłkarzy, a przy okazji mając na uwadze stan murawy. Tym samym Szczakowianka ostatecznie wygrała 10:0, notując już drugą dwucyfrówkę tego lata.

W tym tygodniu Biało-Czerwonych czeka jeszcze jeden mecz kontrolny. W ostatnim sparingu przed startem ligi, jaworznianie zmierzą się z grającym w okręgówce Przebojem Wolbrom. Spotkanie to odbędzie się w piątek o godzinie 18:00 na stadionie w Szczakowej.

Szczakowianka Jaworzno – Fablok Chrzanów 10:0 (8:0)
(Cygnar 6, 34, 46, Smarzyński 11, 20, 25, 29, 53, Testowany (3) 14, Testowany (2) 35)

Szczakowianka: Kołodziej – Testowany 1, Wadas, Dębski, Testowany 2 – Testowany 3, Szopa, Fonfara, Chwalibogowski – Cygnar – Smarzyński.

Grali też: Biskup, Testowany 4, Testowany 5