Druga drużyna Szczakowianki w niedzielę na własnym boisku pokonała lidera rozgrywek - Górnika Sosnowiec 2:0 i zapewniła sobie awans do sosnowieckiej A klasy.
W pierwszej połowie gra toczyła się głównie w środku pola. Dużo było walki, stosunkowo niewiele zaś efektownych zagrań i sytuacji podbramkowych. Szczakowianka już w pierwszych sekundach postraszyła gości, ci jednak z czasem też doszli do głosu i przez długie minuty udowadniali, że nieprzypadkowo są liderem B klasy. Górnicy szczególnie groźni byli po stałych fragmentach gry, nie mogli jednak wstrzelić się w bramkę. Im bliżej było końca pierwszej połowy tym częściej gospodarze zapędzali się w pole karne Górnika. W 22. minucie Po składnej akcji zainicjowanej przez Jakuba Ledę, Daniel Niedzielski dograł do wpadającego w pole karne Mariusza Mastalerza, tego jednak w ostatniej chwili przyblokować zdołał bramkarz gości. Wreszcie w 37. minucie Damian Telega wrzucił piłkę w pole karne z rzutu rożnego, tam futbolówka odbiła się jeszcze od nóg Grzegorza Rada i zupełnie zaskoczyła golkipera wywołując po raz pierwszy euforię na trybunach. W międzyczasie zawodnicy z Jaworzna wykonywali jeszcze kilka rzutów wolnych z dogodnych pozycji, za każdym razem jednak posyłali piłkę poza światło bramki. Ostatecznie na przerwę piłkarze Szczakowianki schodzili prowadząc 1:0.
Po przerwie podopwiczni trenera Adamusa, świadomi tego, że są już blisko sukcesu, grali dość nerwowo i momentami zbyt mocno cofali się do defensywy, co omal nie skończyło się fatalnie. Ambitni Górnicy poczuli swoją szansę i kilka razy poważniej postraszyli Wylężka. W 58. minucie powinno paść wyrównanie, jeden z gości zmarnował jednak stuprocentową sytuację i uderzając praktycznie z pola bramowego nie potrafił trafić do pustej siatki. Gra cały czas była szarpana, ale w końcówce Szczakowianka znów poukładała swoje szeregi i zaatakowała by postawić kropkę nad i. W 74. minucie po akcji Mateusza Śliwińskiego z Danielem Niedzielskim ten drugi blisko był umieszczenia piłki w siatce, ale ta ostatecznie wypadła na rzut rożny. Parę chwil później prawdziwe wejście smoka zaliczył Piotr Żurawik, który zmienił Mariusza Mastalerza. Popularny Hagi dostał świetne podanie od Niedzielskiego, uciekł obrońcom i ładnym technicznym lobem pokonał golkipera przyjezdnych wywołując prawdziwy szał radości na trybunach. W tym momencie stało się jasne, że Biało-Czerwoni nie wypuszczą już awansu z rąk. W końcówce podopieczni trenera Adamusa pilnowali już wyniku i chociaż goście próbowali atakować to nie byli w stanie zmienić losów spotkania. Raz jeszcze piłka po ładnej akcji Marcina Grzywy zatrzepotała w siatce, parę sekund wcześniej arbiter dopatrzył się jednak faulu i bramki nie uznał. W końcówce Grzywa obejrzał jeszcze drugą żółtą kartkę i musiał przedwcześnie opuścić boisko, nie miało to już jednak najmniejszego wpływu na ostatnie minuty. Po ostatnim gwizdku na stadionie zapanował prawdziwy szał radości, eksplodowały korki od szampana a wspólnym śpiewom i podziękowaniom nie było końca. Kibice, którzy przez całe 90 minut wspaniale dopingowali jaworznian, już po meczu przygotowali efektowną oprawę i razem z piłkarzami oddali się wspólnej zabawie.
Naszym zawodnikom i trenerom gratulujemy awansu a kibicom dziekujemy za wspaniały doping! W niedzielę Młodz Drwale na wyjeździe w Mydlicach rozgegrają jeszcze ostatni ligowy mecz.
Czytaj więcej: Jaworznianin.pl: Górnik pokonany, awans wywalczony! Szczakowianka II Jaworzno – Górnik Sosnowiec 2:0 [relacja + foto]
Szczakowianka II Jaworzno – Górnik Sosnowiec 2:0 (1:0)
(Rad 37-sam., Żurawik 77)
Szczakowianka: Wylężek – Nowak, Smolik (54. Kamiński), D. Walczak, Telega – Leda (89. P. Molenda), Woronowicz (64. Grzywa), Chrapek, Śliwiński – Mastalerz (76. Żurawik), Niedzielski
Trener: Artur Adamus
Górnik: Przybyś – Chmielewski, Gałuszka, Kmiecik (80. Ruda), Komorowski (84. Bilnik), Ludwiczek, Mędrek, Płachta (62. Knap), Rad, Siodłowski (46. Laser), Siwek
Trener: Bartosz Mizia
Żółte kartki: Telega, Grzywa x2 – Płachta
Czerwona kartka: Marcin Grzywa (90. minuta – druga żółta)
Widzów: ok. 400
Na naszym profilu na Facebooku znajdziecie bardzo obszerną galerię zdjęć z niedzielnego meczu o awans - zachęcamy do jej obejrzenia!
Kolejne 900 przyłbic ochronnych od Szczakowianki trafiło do jaworznickich przedszkoli, placówek oświatowych i medycznych. A to wszystko w ramach prowadzonej przez Biało-Czerwonych akcji „Szczakowianka dla Szpitala – Razem Wykopiemy Koronę!”.
Komisja ds. Rozgrywek Śląskiego Związku Piłki Nożnej podała składy grup IV ligi na sezon 2020/21. Szczakowianka znalazła się w grupie I, która skupia głównie zespoły z północy województwa.
Bartłomiej Chwalibogowski, jeden z liderów Szczakowianki na boisku i poza nim, został doceniony w Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Jaworzna 2019 roku!
Do napisania jednego zdania nie potrzeba specjalnie dużo czasu. A tłumaczenie że redaktor ma ważniejsze obowiązki jest dziwne
A Redakcja dalej śpi. No chyba że wyjechała na urlop ! Informacja jest co najmniej mało aktualna co można poczytać gdzie indziej.
My tutaj piszemy w wolnym czasie, zupełnie charytatywnie a że każdy z nas pracuje na kilku etatach nie jesteśmy w stanie szybciej aktualizować strony - niestety mamy ważniejsze obowiązki, ale zachęcamy wszystkich chętnych do współpracy 

Od Redakcji: Zachęcamy w takim razie do pisania i podsyłania nam tekstów tak żeby wszystko było aktualne
A ta informacja jest cały czas aktualna - awans został wywalczony i chociaż klub z Ujejsca twierdzi inaczej, to dopóki procedura odwoławcza jest w toku uważamy, ze nasze rezerwy są w A klasie
Dobrze byłoby awansować rezerwami do ligi okręgowej. To są młodzi chłopcy i potrzebują ogrywania się z jak najmocniejszymi drużynami gdzie na boisku trzeba myśleć. A klasa to wciąż kopanina ale jak będą myśleć na boisku to i tak uda się awansować. Posiadanie rezerw w lidze okręgowej to byłby mocny fundament klubu aby pierwsza drużyna awansowała w przyszłości do 2 ligi bo taki powinien być cel klubu. 2 liga to coś co Jaworzno conajmniej zasługuje i powinno do tego dąrzyć. Nie badzmy zachłanni i bądżmy realistami Ekstraklasa i 1 liga jest dla klubów z potężnymi sponsorami ale 2 liga jak najbardziej do zdobycia.