Szczakowianka po raz trzeci z rzędu powalczy o finał Pucharu Polski na szczeblu podokręgu sosnowieckiego. Biało-Czerwoni w środę na wyjeździe zmierzą się z RKS-em Grodziec.
Puchar Polski na szczeblu podokręgu sosnowieckiego wkracza w decydująca fazę. Na placu boju pozostały już tylko cztery ekipy – dwóch półfinalistów z ostatnich dwóch lat – Szczakowianka i Unia Dąbrowa Górnicza, a także po jednym przedstawicielu okręgówki i A klasy – RKS Grodziec i Górnik Sosnowiec. W półfinale rozgrywek los przydzielił ekipie Drwali dobrze nam znanego rywala – RKS Grodziec. RKS po spadku do ligi okręgowej powoli odbudowuje swój zespół i jak na razie jest w środku ligowej tabeli. W lidze będzinianie wygrali 4 mecze, raz zremisowali i zaliczyli 5 porażek. Lepiej idzie im w Pucharze Polski, gdzie wysoko ogrywają kolejnych rywali. Jak dotychczas pokonali 4:0 AKS Niwkę, 2:0 Tęczę Błędów i aż 6:0 CKS Czeladź. W poprzednim sezonie Szczakowianka dwukrotnie ograła RKS w lidze – 4:0 na wyjeździe i 3:2 przy Krakowskiej. Podopieczni trenera Pawła Cygnara będą chcieli w środę zrobić ostatni krok i znów awansować do finału rozgrywek. Swoją szansę na pewno dostaną także zawodnicy rezerwowi, trzeba się też nastawić na sporo walki, gospodarze zapewne liczą na niespodziankę. Początek meczu w Grodźcu zaplanowano na godzinę 16:00.
