JSP Szczakowianka Jaworzno

Pogrom na koniec przygotowań

Szczakowianka w ostatnim meczu kontrolnym rozgromiła na wyjeździe Świt Krzeszowice aż 12:1. Już za tydzień Drwali czeka pierwszy mecz o stawkę – pucharowe spotkanie z Ostoją Żelisławice.

Do startu sezonu w IV lidze pozostały już tylko dwa tygodnie. Szczakowianka powoli dopina kadrę i buduje formę do walki o ligowe punkty. W sobotę podopieczni trenera Pawła Cygnara na wyjeździe rywalizowali z beniaminkiem krakowskiej okręgówki – Świtem Krzeszowice.

Już od pierwszych minut spotkania Biało-Czerwoni wyraźnie dominowali i bardzo szybko rozbili rywali. Rozgrywający świetne zawody Bartosz Marędowski już w 2. minucie uderzeniem z dystansu otworzył wynik spotkania, a zaledwie siedem minut później strzelił drugą bramkę. Kilka sekund później mogło już być 3:0, ale po strzale testowanego pomocnika piłka zatrzymała się na poprzeczce. Szczakowianka cały czas prowadziła grę, a gospodarze nie byli w stanie poważniej zagrozić jaworznickiej bramce. Tymczasem jaworznianie regularnie nękali niepewną defensywę Świtu. Po ładnej akcji z lewej strony nowy napastnik Drwali wyłożył piłkę testowanemu pomocnikowi, który dopełnił formalności. W międzyczasie Marędowski skompletował hattricka popisując się indywidualną akcją. Przed przerwą do siatki trafił jeszcze wspomniany wcześniej napastnik, podwyższając na 5:0.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, który skorzystali z rozluźnienia w szeregach Drwali i zdołali zdobyć honorową bramkę. Potem jednak na boisku niepodzielnie rządziła już Szczakowianka. Nowy testowany zawodnik trafił na 6:1 rozpoczynając kanonadę. Podobnie jak w poprzednich sparingach świetną partię rozgrywał doświadczony testowany pomocnik, którzy trzy razy pokonał golkipera Świtu. Szczakowianka dosłownie ostrzeliwała bramkę gospodarzy, a rozbita miejscowa defensywa próbowała blokować kolejne strzały, ale i tak kilka razy skapitulowała. Jedno trafienie zaliczył jeszcze testowany boczny obrońca. W końcówce jaworznianie wypracowali sobie rzut karny, który na bramkę zamienił Kamil Bochenek. W ostatniej minucie spotkania wynik na 12:1 ustalił ten, który rozpoczął całą kanonadę, czyli Bartek Marędowski.

Szczakowianka bardzo udanie zakończyła serię gier kontrolnych. W najbliższych dniach zawodnicy będą szlifowali formę podczas treningów, a prawdziwym testem będzie pucharowe starcie z Ostoją. Dopinane są też ostatnie formalności przy transferach i w najbliższych dniach będziemy mogli zaprezentować nowych zawodników, którzy wzmocnią nasz zespół.

Świt Krzeszowice – Szczakowianka Jaworzno 1:12 (0:5)

(Marędowski 2, 9, 28, 90, Testowany 27, Testowany 34, Testowany 52, Testowany 53, 81, 83, Testowany 64, Bochenek 82-k.)

Szczakowianka: Gargasz – Testowany 1 (Testowany 8), Testowany 2, Bochenek, Testowany 3 – Budak (Kurzawa), Wawoczny (Testowany 7), Testowany 4, Marędowski – Testowany 5, Testowany 6.

Grali też: Cygnar, Testowany 9, Testowany 10

Podobne wpisy

pralnia chemiczna cennik